Jest cenna dla TVP. Poszli jej na rękę
Popularna prezenterka TVP od dwóch miesięcy jest mamą. Jednak jest zbyt cenna dla stacji, by odejść na urlop. Pracodawca jest dla niej bardzo wyrozumiały
Ida Nowakowska w nowej roli jest przeszczęśliwa. Ochoczo dzieliła się z fanami spostrzeżeniami podczas ciąży, potem relacjonowała szpitalną codzienność po porodzie. A praca? Wróciła na plan finału "Dance, dance, dance" już tydzień po porodzie!
Nowakowska jest tą kobietą, która postanowiła łączyć opiekę nad maleńkim dzieckiem z pracą zawodową. Jest jednak bardzo ważne "ale". TVP wiedząc, jak cenną twarzą jest Ida, niemal uchyla jej nieba.
Podczas nagrań do nowego tanecznego formatu stacji, "You Can Dance - nowa generacja", na planie obecny jest synek prezenterki.
- Wiem, że nie każda mama może przebywać w pracy razem z dzieckiem, robić sobie przerwy na karmienie i na przytulanie dzidziusia - powiedziała w rozmowie z magazynem "Party".
Co więcej, ma bardzo nietypowy grafik:
- Z reguły jeden dzień pracuję, a potem mam tydzień wolny - dodała.
Oczywiście takie wymarzone warunki są zrozumiałe, w końcu jej synek ma zaledwie 2 miesiące.
