Hubert Urbański: "Wydarzyło się dużo rzeczy, które kompletnie zdemolowały moje życie"

Hubert Urbański w ciągu tego roku stracił pracę w telewizji, pochował ojca i rozwiódł się z żoną. Do niedawna jeden z najpopularniejszych prezenterów dziś przyznaje, że jest na zawodowym dnie i utrzymuje się jedynie dzięki tzw. chałturom. W uderzająco szczerym wywiadzie dla "Newsweeka" Urbański mówi, że czuje się, jakby zderzył się z rozpędzonym pociągiem, "jestem rozjechany" - przyznaje. Sporo pretensji i żalu Urbański ma do swojej eksmałżonki, branży, w której do niedawna brylował, ale i do samego siebie. W rozmowie z Renatą Kim, dawna gwiazda telewizji opowiada o popełnionych błędach i najtrudniejszych doświadczeniach, z którymi nieoczekiwanie przyszło mu się zmierzyć. Śmiercią ojca, która zbiegła się z pracą w rozrywkowym programie i żałobą, którą przeżywał sam, bo od byłej już żony usłyszał, że "ma tego dosyć".

KŻ/AOS