"Hotel 52": Wyjechała z Polski, bo nikt już nie chce z nią grać?

Nie od dziś jednak wiadomo, że współpraca z aktorką to spore wyzwanie. Mimo że jest na początku swojej kariery, już zdążyła zajść za skórę kilku kolegom z branży. Dużo mówiło się m.in. o konflikcie między nią a Magdaleną Cielecką czy reżyserem Radosławem Piwowarskim.

Liczba osób rozczarowanych jej zachowaniem rosła z każdym dniem. Kolorowa prasa rozpisywała się na temat tego, że gwiazdka rozwścieczyła nie tylko aktorów, ale również twórców hitu, w którym występowała.

Gdy więc okazało się, że mimo zapewnień o zniknięciu z anteny "Hotelu 52", jego realizacja zostanie wznowiona, fani produkcji byli przekonani, że znów będą mogli zobaczyć na ekranie wszystkich swoich ulubionych bohaterów. Okazuje się jednak, że nie jest to takie oczywiste. Pojawiły się bowiem informacje, że Samojłowicz nie doszła do porozumienia z producentami. Czy to prawda?

- W nowych odcinkach położymy nacisk na postacie grane przez Marka Bukowskiego i Kamila Kulę. Nie chcemy przesądzać, że Laura Samojłowicz w ogóle się w nich nie pojawi. Być może będą to mniejsze epizody, zobaczymy - wyjawia w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium" Róża Adamcio z firmy Akson Studio, producenta serialu.

Jeżeli aktorka rzeczywiście nie wróci na plan, może to boleśnie odczuć. W końcu w ostatnich latach występowała niemal wyłącznie w hicie Polsatu.

Wygląda jednak na to, że Samojłowicz ma dość czekania na propozycję producentów i sama zdecydowała się zrezygnować z dalszych występów. Na tym jednak nie koniec!

Serialowa Natalia podobno wyjechała z Polski i chce podbić rynek niemiecki! Liczy, że zostanie dostrzeżona i doceniona przez tamtejszych widzów. I chociaż wciąż trwają rozmowy na temat jej ewentualnej roli w "Hotelu 52", ona podobno już podjęła w tej sprawie decyzję.

- Laura wyjechała do Niemiec, by tam spróbować swoich sił. Nie jest obecnie związana z polskim menadżerem i w ogóle nie ma kontaktu z polskim show-biznesem. A dalszym udziałem w serialu "Hotel 52" nie jest już zainteresowana - zdradził na łamach "Twojego Imperium" jeden ze znajomych aktorki.

Ciekawe, czy publiczność zza naszej zachodniej granicy przyjmie ją z otwartymi rękami...