"Hotel 52": Posiniaczona trafia na komisariat!

Andrzej spotyka się z Kubackim. Wyjawia, że wie o wszystkim – remont Hotelu 52 to fikcja.

Aleksowi zależało, aby wyprowadzić dużą sumę pieniędzy z legalnie działającej spółki. Kubacki do samego końca gra przed Wysockim, że nie wie, o co chodzi. Ten nie daje się jednak zwieść.

Andrzej spotyka się z Kubackim. Wyjawia, że wie o wszystkim – remont Hotelu 52 to fikcja.

Aleksowi zależało, aby wyprowadzić dużą sumę pieniędzy z legalnie działającej spółki. Kubacki do samego końca gra przed Wysockim, że nie wie, o co chodzi. Ten nie daje się jednak zwieść.

Aleksander dzwoni do Edyty. Dopytuje, co się stało, że tak nagle zniknęła. Bohaterka stara się robić dobrą minę do złej gry.

Podczas rozmowy dowiaduje się, że gdy ona "urabiała" Andrzeja, Aleksowi udało się namówić Natalię Lipską do... sprzedaży Hotelu 52!

Aleksander dzwoni do Edyty. Dopytuje, co się stało, że tak nagle zniknęła. Bohaterka stara się robić dobrą minę do złej gry.

Podczas rozmowy dowiaduje się, że gdy ona "urabiała" Andrzeja, Aleksowi udało się namówić Natalię Lipską do... sprzedaży Hotelu 52!

Andrzej, mimo że zawiódł się na Edycie, umawia się z nią na spotkanie. Ma nadzieję, że teraz, gdy Szmidt ujawniła się i opowiedziała o przekręcie, pomoże mu wyjść z opresji.

Nie myli się – dziewczyna przywozi ze sobą dokumenty obciążające gangstera. Wyznaje przy tym Wysockiemu miłość.

Tymczasem Aleks z bronią w dłoni wdziera się do hotelowego lobby. Tam trafia na Andrzeja i Edytę. Grozi bronią. Po minie widać, że nie żartuje...

Andrzej, mimo że zawiódł się na Edycie, umawia się z nią na spotkanie. Ma nadzieję, że teraz, gdy Szmidt ujawniła się i opowiedziała o przekręcie, pomoże mu wyjść z opresji.

Nie myli się – dziewczyna przywozi ze sobą dokumenty obciążające gangstera. Wyznaje przy tym Wysockiemu miłość.

Tymczasem Aleks z bronią w dłoni wdziera się do hotelowego lobby. Tam trafia na Andrzeja i Edytę. Grozi bronią. Po minie widać, że nie żartuje...

Iwona bez zapowiedzi zjawia się w Warszawie. Przyjeżdża zaalarmowana telefonem od Andrzeja i informacją o nagłym pojawieniu się Marzeny.

Igor nie kryje zdziwienia i irytacji – matka znowu wtrąca się w jego sprawy.

Tymczasem bohaterka przygląda się Krzysiowi z zainteresowaniem. Zauważa, że zrobił olbrzymie postępy – jest już bardzo samodzielny. Igor tłumaczy, że to zasługa opiekunki chłopca – Tośki.

Iwona bez zapowiedzi zjawia się w Warszawie. Przyjeżdża zaalarmowana telefonem od Andrzeja i informacją o nagłym pojawieniu się Marzeny.

Igor nie kryje zdziwienia i irytacji – matka znowu wtrąca się w jego sprawy.

Tymczasem bohaterka przygląda się Krzysiowi z zainteresowaniem. Zauważa, że zrobił olbrzymie postępy – jest już bardzo samodzielny. Igor tłumaczy, że to zasługa opiekunki chłopca – Tośki.

Iwona umawia się z Marzeną. Chce porozmawiać o przyszłości Krzysia i tym, jaki wpływ na jej rodzinę będą miały decyzje Przybylskiej.

Rozmowa nie przebiega w przyjemnej atmosferze. Szwed daje się ponieść emocjom. Wyrzuca dziewczynie, że przez nią i jej nieodpowiedzialne zachowanie rodzina wiele wycierpiała. Uważa, że Igor nie będzie w stanie na nowo ją pokochać.

Przybylska bierze na siebie całą winę, nie zamierza jednak odpuścić w jednej kwestii – jako biologiczna matka Krzysia chce go zabrać ze sobą i wychowywać. Czuje się gotowa na to wyzwanie.