Holly Hagan: niezwykła metamorfoza gwiazdki "Ekipy z Newcastle"

None

Holly Hagan: niezwykła metamorfoza gwiazdki "Ekipy z Newcastle"
Źródło zdjęć: © Instagram

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

/ 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

10 / 10Celebrytka udowodniła, że chcieć, to móc

Obraz
© Instagram

Holly Hagan zyskała popularność jako uczestniczka programu "Ekipa z Newcastle". Jej nazwisko w Wielkiej Brytanii kojarzy się tylko z jednym: imprezowaniem. Do niedawna 22-latka uwielbiała bawić się w klubach i nie przywiązywała większej wagi do tego, co jadła i piła. Taki tryb życia w końcu negatywnie odbił się na jej zdrowiu. Celebrytka błyskawicznie przybierała na wadze i w efekcie zaczęła zmagać się z nadwagą.

- Zawsze miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Przez cztery ostatnie lata odczuwałam też sporą presję. W programie zawsze czułam się "tą większą" i to do mnie najbardziej przylgnęła ta łatka - powiedziała w rozmowie z "Dailymail".

W końcu powiedziała "dość". Spojrzała w lustro i postanowiła raz na zawsze pożegnać się z dodatkowymi kilogramami. Najpierw Holly zrewolucjonizowała swoją dotychczasową niezdrową dietę. Odstawiła wszystkie ociekające tłuszczem kebaby, frytki oraz hamburgery i zastąpiła je proteinowymi koktajlami. Drugim krokiem ku szczuplejszej sylwetce była rezygnacja z balowania do białego rana. Zamiast tańczyć i upijać się na klubowym parkiecie, woli spędzić ten czas na siłowni. Jednak na nic zdałyby się ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych, gdyby zabrakło wsparcia najbliższych. Na szczęście gwiazdka może liczyć na swoich przyjaciół, których poznała przy okazji programu "Ekipa z Newcastle". To oni motywują Hagan do dalszej pracy nad ciałem. A efekty metamorfozy już teraz widać gołym okiem!

- Ważę teraz mniej niż wtedy, gdy miałam 15 lat. To po prostu przyjemne, kiedy ludzie nie komentują mojej wagi. (...) Jestem teraz na Ibizie i po raz pierwszy w życiu czuję się na tyle pewnie, że mogę wyjść w bikini. Mogę też robić zdjęcia z dziewczynami, nie martwiąc się już o to, gdzie jest moje nakrycie lub tunika - przyznała szczęśliwa celebrytka.

Zobaczcie, jak się zmieniła!

AR/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta