WAŻNE
TERAZ

"Łapy precz od żołnierzy". Tusk reaguje na doniesienia o Wyrykach

''Hobbit'': 27 zwierząt zabitych na planie filmu

W sieci już pojawiły się głosy niedowierzania. Trudno się dziwić – to naprawdę zaskakujące, że w dzisiejszych czasach mogło dojść do tak karygodnych zaniedbań i narażenia życia zwierząt.

Niektóre umierały w męczarniach…
Źródło zdjęć: © Warner Bros.
Grzegorz Kłos

/ 15

Obraz
© Warner Bros.

/ 15

Obraz
© Warner Bros.

/ 15

Obraz
© Warner Bros.

/ 15Niektóre umierały w męczarniach…

Obraz
© Warner Bros.

W sieci już pojawiły się głosy niedowierzania. Trudno się dziwić – to naprawdę zaskakujące, że w dzisiejszych czasach mogło dojść do tak karygodnych zaniedbań i narażenia życia zwierząt.

Amerykańskie Stowarzyszenie Humanitarne, które monitoruje rynek filmowy, oskarża reżysera oraz koncern Warner Bros o znęcanie się nad zwierzętami.

W sumie na planie filmu zginęło sześć koni, pięć kucyków, trzy kozy, dwanaście kurczaków i jedna owca… Czy „Hobbit” podzieli los serialu stacji HBO?

/ 15

Obraz
© Warner Bros.

/ 15Uchybienia i zaniedbania

Obraz
© newspix.pl

Amerykańskie Stowarzyszenie Humanitarne, które od kilkudziesięciu lat śledzi, czy podczas kręcenia filmów nie cierpią występujące tam zwierzęta, o zaniedbaniach na planie w Nowej Zelandii donosiło już w sierpniu 2011 roku.

Inspekcja wykazała, że na terenie farmy, gdzie przebywało 150 zwierząt, doszło do uchybień i naruszenia przepisów.

Było to miesiąc przed pierwszymi zgonami. Producenci filmu zapewnili, że dołożą wszelkich starań, aby nie doszło do tragedii.

/ 15Koszmarne warunki

Obraz
© AFP

Fox News podało, że o śmierci zwierząt poinformowali sami opiekunowie.

Powodem były koszmarne warunki panujące na farmie w pobliżu Wellington, której, według ich relacji,* nie przygotowano dostatecznie dobrze na pomieszczenie 150 zwierząt.*

Konie, kury czy owce były narażone na liczne niebezpieczeństwa, m.in. dziury zalane wodą, podmokły i nierówny teren oraz brak odpowiednich zabezpieczeń.

/ 15Koń spada z urwiska, psy zagryzają kury...

Obraz
© AFP

W wyniku uchybień jeden z koni spadł z urwiska, dwa pozostałe poraniły kończyny o metalowe ogrodzenie, a kolejny zdechł po zatruciu się nieświeżą paszą.

Opiekunowie zdradzili dziennikarzom, że jednego kucyka trzeba było uśpić, ponieważ złamał kręgosłup, po tym jak się przewrócił. Weterynarze nie byli w stanie mu pomóc.

Na skutek podania zepsutej paszy zdechła również owca i część kóz. Reszta padła w wyniku infekcji spowodowanych pasożytami lub utonęła w zalanych wodą dziurach. Wspomniane już kury zostały za to zagryzione przez psy.

/ 15Manipulacja faktami?

Obraz
© Grindhouse Releasing

W sieci pojawiła się wypowiedź rzecznika prasowego Petera Jacksona, który przeprosił za „uchybienia”, ale zaznaczył przy okazji, że część ze 150 zwierząt wykorzystywanych na planie „zdechło z przyczyn naturalnych”.

Ponadto Matt Dravitzky podkreślił, że po śmierci dwóch koni dołożono wszelkich starań, aby podobna sytuacja już się nie powtórzyła.

Rzecznik reżysera zarzucił Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Humanitarnemu, że manipuluje faktami i ujawnia uchybienia na planie tuż przed premierą filmu, ponieważ firma zajmująca się produkcją "Hobbit: Niezwykła podróż" już dawno nie korzysta ze wzmiankowanej farmy.

10 / 15Zaopiekował się świnkami

Obraz
© Lucasfilm

Dravitzky dodał, że tuż po zakończeniu zdjęć Peter Jackson zaopiekował się trzema świnkami. Cóż, miły gest, ale życia pozostałym zwierzętom, które cierpiały na planie filmu, już nie przywróci.

Premiera "Hobbit: Niezwykła podróż" przewidziana jest na grudzień tego roku. Organizacje broniące praw zwierząt (m.in. PETA) już zapowiedziały bojkot filmu.

Czy tak było zawsze? Na planach filmowych zwierzęta ginęły od początku kinematografii – często w prawdziwych męczarniach. W imię uzyskania jak największego realizmu i dramatyzmu nie cofano się przed zrzucaniem ich ze skał, podpalaniem i zabijaniem z zimną krwią.

Przekonajcie się, że wypadki na planach zdjęciowych to dla filmowców chleb powszedni…

11 / 15''Popioły'', reż. Andrzej Wajda

Obraz
© Warner Bros.

Dziewiąty pełnometrażowy film Andrzeja Wajdy w okresie swojej premiery był jedną z trzech – obok „Faraona” i „Rękopisu znalezionego w Saragossie”najkosztowniejszych polskich produkcji.

Jednak do historii przeszły nie tylko świetne kreacje Daniela Olbrychskiego (Rafał Olbromski) czy Beaty Tyszkiewicz (Księżniczka Elżbieta). Na potrzeby jednej ze scen, dla uzyskania większego realizmu, reżyser zezwolił na zabicie jednego z koni.

Żywe zwierzę zostało zrzucone ze skały. Spadając w przepaść koń najpierw łamie nogi, by wreszcie ukrócić swą agonię uderzając głową w ziemię i ginąc na miejscu…

12 / 15''Flisacy'', reż. Judith Elek, 1990

Obraz
© materiały dystrybutora

Okrutnego zabójstwa dopuściła się również węgierska reżyserka Judith Elek podczas kręcenia obrazu „Flisacy” („Tutajosok”) z 1990 roku.

Na potrzeby jednej ze scen ekipa pracująca na planie filmu spryskała 14 owiec łatwopalną substancją, a następnie je podpaliła. Zwierzęta zginęły w niewyobrażalnych męczarniach.

W odpowiedzi na czyn Elek, 69 naukowców Uniwersytetu Jagiellońskiego wystosowało do władz list, w którym kategorycznie domagali się, aby reżyserka nie mogła przekroczyć granicy Polski.

Uczeni napisali m.in., że „Żaden poważający się reżyser nie może dopuszczać się używania tak prymitywnych i okrutnych metod!”

13 / 15''Cannibal Holocaust'', reż. Ruggero Deodato, 1980

Obraz
© MGM

Dążenie do osiągnięcia złudzenia jak największego autentyzmu w „Cannibal Holocaust” nie skończyło się na formalnych eksperymentach z różnymi typami taśmy filmowej. Słynny film gore zapisał się w historii kina czymś innym.

Kiedy 7 stycznia 1980 roku produkcja trafiła na ekrany, widzowie oglądając kaźń bezbronnych zwierząt, widzieli prawdziwe morderstwa, których aktorzy dopuścili się przed kamerą. Sceny, gdzie bohaterowie rozcinają gardło ostronosowi, rąbią maczetami żółwia, strzelają do świni czy dekapitują małpę wydarzyły się naprawdę i zostały nakręcone wyłącznie na użytek filmu, co wzbudziło zrozumiałe protesty.

Nie pomogły tłumaczenia twórców i przekonywanie, że zabite zwierzęta zjedli tubylcy zatrudnieni na planie. Film wycofano z kin, kopie skonfiskowano, a reżyser Ruggero Deodato i producenci - Franco Di Nunzio i Franco Palaggi – zostali pociągnięci do odpowiedzialności finansowej. Dodatkowo twórcy filmu zabroniono stawania za kamerą przez następne trzy lata, co, jak sam wspomina, było dla niego największym ciosem.

14 / 15''Poszukiwacze zaginionej Arki'', reż. Steven Spielberg, 1981

Obraz
© Universal Pictures

Kłopoty z obrońcami praw zwierząt miał również sam Steven Spielberg, podczas kręcenia kultowych „Poszukiwaczy zaginionej Arki”.

Chodzi oczywiście o scenę rozgrywającą się w Studni dusz, w której zostają uwięzieni główni bohaterowie. W krypcie oprócz hieroglifów i gigantycznych posągów znajdowały się setki węży. W kilku ujęciach widać jak gady są deptane i miażdżone przez stopy Harrisona Forda i Karen Allen.

John Baxter w książce „Steven Spielberg: An Unauthorized Biography” wspomina, że oburzona tym faktem Vivian Kubrick – córka innego słynnego filmowca – nazwała reżysera „okrutnikiem” i doniosła o całym zdarzeniu organizacji RSPCA.

Zdjęcia zostały wstrzymane na cały dzień, a Spielberg w ramach zapobiegnięcia podobnym incydentom zarządził wzmożone środki bezpieczeństwa.

15 / 15''Ben Hur'', 1925/ ''Ben Hur'', 1959

Obraz
© materiały dystrybutora

O doniosłości i randze dzieła z 1925 roku najlepiej mówią liczby. Film Freda Niblo i czterech innych reżyserów niewymienionych w czołówce okazał się najdroższą niemą produkcją w historii kina, kosztującą „zawrotną” sumę 3,9 mln dolarów. W jednej ze scen użyto aż 48 kamer – był to ewenement na światową skalę.

Jednak nie wszystkie statystyki są powodem do dumy. Z danych produkcyjnych wynika bowiem, że podczas trwających trzy lata zdjęć… zginęło aż 100 koni. Do największej liczby zgonów doszło oczywiście podczas kręcenia słynnej sceny wyścigu rydwanów.

Do katowania zwierząt, choć już nie na tak gigantyczną skalę, doszło również na planie nakręconego 34 lata później remake’u w reżyserii Williama Wylera. W filmie wzięło udział 78 specjalnie szkolonych koni, z czego 11 zginęło podczas zdjęć. Nadal nie było to niczym wyjątkowym...

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta