A jednak wyciągnął dłoń? Symboliczny moment na koronacji

Ascension Choir (ang. Chór Wniebowstąpienia) to ośmioosobowa grupa wyselekcjonowana z londyńskiego Kingdom Choir. Śpiewacy wykonali w trakcie koronacji utwór "Alleluja", zapisując się w historii jako pierwszy chór gospel zaproszony do uczestnictwa w królewskim wydarzeniu.

Co znamienne, ten sam chór zaśpiewał w 2018 r. na ślubie księcia Harry’ego i Meghan Markle. Wbrew pozorom nie był to wybór młodej pary, lecz ówczesnego księcia Karola, który jest wielkim miłośnikiem muzyki gospel.

Zaproszenie Ascension Choir na koronację mogło być jednak sporym zaskoczeniem dla Harry’ego, który przyjechał na ceremonię bez żony i dzieci. Zbuntowany książę nie pełnił żadnej symbolicznej roli i zajął w kościele miejsce w trzecim rzędzie - za swoim bratem, bratową, kuzynkami czy skompromitowanym księciem Andrzejem. Występ tego samego chóru, co pięć lat temu na tak ważnym dniu dla Meghan i Harry'ego uznaje się za subtelny, ale znaczący symbol wyciągniętej głodni ojca do syna. W końcu członkowie rodziny królewskiej nie mogą nigdy niczego komentować, ale mają czarny pas w wysyłaniu sygnałów w inny sposób.

Ceremonię koronacji uświetniły występy licznych chórów, wykonujących muzykę sakralną. Pod koniec pojawił się też polski wątek w utworze "Sanctus". Został on bowiem skomponowany przez Roxannę Panufnik. Córkę słynnego polskiego kompozytora Andrzeja Panufnika.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.