Związek nie przetrwał
Martyna Jakubowicz doskonale wczuła się w tekst męża. Piosenka jednak została zarejestrowana dopiero po kilku latach. W krakowskim Studiu Teatr "STU" artystka nagrała płytę "Maquillage". To właśnie na niej znalazł się utwór "W domach z betonu nie ma wolnej miłości".
Piosenka zdobywała coraz większą popularność. Niestety małżeństwo Jakubowiczów w międzyczasie się rozpadło. Czyżby przygnębiająca atmosfera panująca w warszawskich blokach miała wpływ na życie rodzinne autorów?
- Kiedy "Domy z betonu" doszły do pierwszego miejsca "Listy przebojów" Trójki, ja byłam już z Andrzejem Nowakiem, a mój mąż układał sobie życie po swojemu - wspomina artystka.