Heros umrze!

Jeden z głównych bohaterów nowego, bijącego rekordy popularności serialu „Heroes” umrze jeszcze w lutym, zapowiedział twórca serii Tim Kring.

Po kilkumiesięcznej przerwie właśnie w tym okresie emitowane są nowe, świeże odcinki popularnych seriali, w tym Heroes. Konkurencja rośnie, a producenci i scenarzyści wszelkimi sposobami chcą przyciągnąć widza przed ekrany. Jak się okazuje, najskuteczniejszym sposobem w USA jest killBillowanie bohaterów. Początek temu precedensowi dali twórcy serialu Lost zabijając w pierwszym sezonie Boone’a.

Kring, scenarzysta i producent serii nie wyjawił, który z bohaterów straci życie, zapowiedział jednak jego ponowne pojawienie się w przyszłych odcinkach. „Z mocą naginania czasu przez Hiro, wszystko jest możliwe. Jestem przekonany, że zabita osoba powróci w przyszłości”

Serial Heroes (tłum. herosi, bohaterowie) od premiery we wrześniu ubiegłego roku stał się jednym z ulubionych seriali publiki amerykańskiej. Co tydzień nowe odcinki serii ogląda średnio ponad 15 milionów telewidzów. Jak zapowiadają specjaliści od marketingu, śmierć głównego bohatera poprawi tę oglądalność o przynajmniej 2 miliony. Polska premiera serialu jest jak dotąd nieznana.