Henry "Nacho" Laun nie żyje. Gwiazdor "Wahlburgers" miał 54 lata
Henry "Nacho" Laun dał się poznać szerszej publiczności jako jedyna z najbardziej charakterystycznych gwiazd kultowego programu "Wahlburgers". Aktor zmarł we wtorek w szpitalu w Massachusetts.
02.06.2021 14:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Henry "Nacho" Laun zmarł we wtorek 1 czerwca w szpitalu w Massachusetts w wieku 54 lat. W połowie maja gwiazdor reality show "Wahlburgers" został odnaleziony nieprzytomny w swoim samochodzie na stacji benzynowej. TMZ donosi, że nieznane są przyczyny wypadku, ale po przewiezieniu aktora do szpitala jego stan się nie poprawił. Podłączono go do aparatury podtrzymującej życie, ponieważ nie mógł samodzielnie oddychać. Najbliżsi Launa wierzyli do samego końca, że jego stan się poprawi, ponieważ w ostatnich dniach wykazywał oznaki powrotu do zdrowia.
Henry "Nacho" Laun bardzo szybko stał się ulubieńcem fanów w programie rozrywkowym "Wahlburgers", gdzie podejmował ekstremalne wyzwania żywieniowe. W programie mogliśmy oglądać zakulisowe życie rodziny Wahlbergów, a dokładnie sposób, w jaki prowadzili swoją burgerownię. Główną gwiazdą show był znany aktor, Mark Wahlberg.
- Nacho to ktoś, kogo poznałem, gdy miałem ok. 13 lat - powiedział Mark Wahlberg w 1. sezonie "Wahlburgers". - Pewnego dnia odkryliśmy jego ukryty talent! Siedzieliśmy w restauracji i jedliśmy homara. Cóż… Po spożyciu go Henry zjadł skorupkę. Wszyscy mieliśmy stek z porterhouse, a on zapytał "no co z tą kością?". Pomyślałem sobie, że będzie z niego wielka gwiazda - wyznał aktor.