Gwiazdy śpiewają kolędy

Telewizja Polska przygotowała dla swoich widzów jeszcze jedną świąteczną atrakcję. Jest nią wigilijny wieczór w chopinowskim klimacie dedykowany wszystkim samotnym, tęskniącym za krajem i bożonarodzeniową tradycją.

Ten wyjątkowy koncert nagrywany był w zabytkowym kościele w Brochowie koło Żelazowej Woli. Miejsce nie było przypadkowe, ponieważ to właśnie w parafii p.w. Świętego Rocha i Świętego Jana Chrzciciela ślub wzięli rodzice Fryderyka Chopina, a on sam został w nim ochrzczony.

W 2010 roku natomiast obchodzić będziemy 200. rocznicę urodzin pianisty. W takiej właśnie atmosferze nagrywano kolędy w wykonaniu wybitnych polskich artystów. "Lulajże Jezuniu" na przykład zaśpiewała Danuta Stenka, "Bóg się rodzi" Kinga Preis, a "W żłobie leży" Małgorzata Foremniak w duecie z Kingą Preis, zaś Anna Dereszowska wykonała pieśń "Oj maluśki".

Oprócz nich w niezwykłym sakralnym klimacie rozbrzmiewały głosy Artura Żmijewskiego - gospodarza programu, Tomasza Błasiaka, Marcina Bosaka, Olgi Bołądź, Olgi Sarzyńskiej czy Bartosza Porczyka.

"Moja mama pięknie śpiewała i grała na pianinie. W czasach mojego dzieciństwa rzeczywiście ochoczo kolędowaliśmy. Obecnie w naszej rodzinie brakuje osoby, która grałaby na jakimś instrumencie, ale mimo wszystko kolędujemy. Będę się starała przekazać ten piękny zwyczaj mojej córci" - powiedziała Anna Dereszowska.

W wieczór wigilijny wspólnie z rodziną kolęduje także Marcin Bosak. "Bardzo lubię kolędy, bo kojarzą się one z wyjątkowym czasem w roku, z rodzinną atmosferą, śniegiem i choinką. Moją ulubioną jest "Oj maluśki", zawsze się wzruszam podczas jej śpiewania - zdradził aktor.

A jak nasi artyści poradzili sobie w takim repertuarze przekonamy się 24 i 25 grudnia, kiedy to telewizyjna Jedynka wyemituje koncert w kilku częściach.