Gwiazda "Gry o tron" już tak nie wygląda. Ale metamorfoza!

Sophie Turner dostała rolę w sześcioodcinkowej produkcji o znanej złodziejce - "Joan". Zdjęcia do serialu już powstają. Ostatnio 27-letnia gwiazda była widziana na planie zdjęciowym w brytyjskim Birmingham. Została tak ucharakteryzowana, że nie sposób było jej rozpoznać.

Turner ubrano w spódnicę za kolano, golf i marynarkę. Strój uzupełniono czarnymi szpilkami i dużymi okularami tak modnymi w latach 80. Na ten czas przypadły lata świetności złodziejki, właśnie wtedy toczy się akcja serialu. Gwiazdę odmieniły też makijaż oraz fryzura. I make-up i uczesanie nie były zbyt twarzowe, ale idealnie wpisały się w stylistykę sprzed czterech dekad.

Turner w serialu wciela się w Joan Harringon, złodziejkę diamentów. Widzowie poznają niesamowitą historię Joan, jednej z najbardziej znanych postaci przestępczego półświatka Londynu.

Sceny kręcone w  Birmingham przedstawiają postać Joan, która odwiedza sklep jubilerski w Londynie, prawdopodobnie badając miejsce w ramach przygotowań do napadu.

Wcześniej Sophie na swoim instagramowym profilu pokazała ujęcie z serialu, jednak wówczas jej bohaterka wyglądała zupełnie inaczej.

Bohaterka grana przez Turner zawodowo zajmuje się kradzieżą kosztowności. Prywatnie jest mamą, która stara się odzyskać córkę zabraną przez opiekę społeczną. Działalność przestępcza idzie jej tak dobrze, że dostaje przydomek "The Godmother".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.