Grzegorz Emanuel: tajemniczy aktor o diabolicznym spojrzeniu
Najbardziej niepokojący polski artysta?
Aktor często obsadzany jest w rolach charakterystycznych, zazwyczaj czarnych charakterów. Jak nikt inny potrafi wcielić się w rolę bezwzględnego członka mafii lub niebezpiecznej sekty. Wielu widzów jest nawet przekonanych, że aktor nie potrzebuje specjalnej charakteryzacji, aby zagrać bezdusznego bandytę. Jego twarz często opisują jako diaboliczną i zarazem niezwykle fascynującą.
Grzegorz Emanuel nie przechadza się po czerwonym dywanie i nie udziela wywiadów do kolorowych magazynów. Wbrew temu, co twierdzi większość celebrytów, można zyskać status gwiazdy bez wdzięczenia się na ściankach. Wystarczą talent i ciężka praca, czego Emanuel jest najlepszym przykładem. Urodzony w 1965 roku aktor na swoim koncie ma kilkadziesiąt ról filmowych i telewizyjnych. Jako absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi zapewniał, że teatr będzie jego wielką miłością. I słowa dotrzymał. Niewielu jego kolegów z branży może pochwalić się tak bogatym teatralnym CV, co on. Występował m.in. w Teatrze Ochoty, Studio, Na Woli w Warszawie, Studyjnym '83 w Łodzi, Lubuskim w Zielonej Górze oraz Polskim w Poznaniu. Artysta spełnia się również w innych dziedzinach. Cztery lata temu w Piasecznie powstał amatorski pełnometrażowy film fabularny "Trzy", którego reżyserem i scenarzystą został właśnie Grzegorz Emanuel. Aktor prowadzi również dla młodzieży teatr
parafialny "Takie CÓŚ" przy kościele św. Anny w Piasecznie. - Praca z amatorami nie jest mi obca, bo już od lat współpracuję z młodzieżą. W filmie nawet z amatora można zrobić gwiazdę. Kilka takich przypadków w telewizji się pojawia, a sztuczki montażowe pozwalają wiele braków zatuszować. Nie bałem się amatorów – powiedział. Nie zapomina także o najmłodszych. Specjalnie dla nich co tydzień po każdej niedzielnej mszy św. czyta im bajki. Za każdym razem towarzyszy mu żona, Agnieszka Brzezińska - również aktorka. W filmach i serialach Grzegorz Emanuel często obsadzany jest w rolach charakterystycznych, zazwyczaj czarnych charakterów. Jak nikt inny potrafi wcielić się w rolę bezwzględnego członka mafii lub niebezpiecznej sekty. Wielu widzów jest nawet przekonanych, że aktor nie potrzebuje specjalnej charakteryzacji, aby zagrać bezdusznego bandytę. Jego twarz często opisują jako diaboliczną i zarazem niezwykle fascynującą. Wystarczy chociażby obejrzeć "Wiedźmina", "Starą Baśń" czy serial "Ratownicy", aby samemu
przekonać się o słuszności tej tezy. Tymczasem przypatrzcie się jego zdjęciom, a już nigdy nie zapomnicie tego tajemniczego spojrzenia! AR/AOS