Pod koniec marca br. Grażyna Torbicka poinformowała o swoim odejściu z Telewizji Polskiej. Choć z rodzimą stacją związana była od ponad 30 lat, poczuła, że "to dobry moment by spojrzeć na świat z innej perspektywy".
Gdy tylko ta informacja dostała się do mediów, na biurku Torbickiej piętrzą się kolejne propozycje współpracy. Plotkuje się, że chęć zatrudnienia w swojej firmie producenckiej wyraził nawet miliarder i narzeczony Agnieszki Szulim - Piotr Woźniak-Starak. Nie brakuje też domysłów, czyją ofertę przyjmie i na antenie której stacji zobaczymy lubianą prezenterkę. Ostatnio coraz częściej mówi się też o tym, że Torbicka zasili szeregi TVN.
Nikt jednak nie spodziewał się, że widzowie tak szybko zobaczą swoją ulubienicę na szklanym ekranie. Była gwiazda TVP nie poprowadzi jednak nowego programu, ani uroczystej gali - wystąpi w zupełnie innej roli. Ku zdziwieniu fanów, prezenterka rozpoczęła współpracę ze znaną na całym świecie marką kosmetyczną.
- Grażyna Torbicka uosabia cechy, które Polki cenią najbardziej: jest piękną kobietą z ogromną klasą, której profesjonalizm i zawodowe zaangażowanie możemy podziwiać od lat - powiedziała Aneta Osęka, Dyrektor Marketingu firmy.
Jest to o tyle fascynująca i zadziwiająca informacja, że do tej pory Torbicka wzbraniała się przed udziałem w jakichkolwiek reklamach. Teraz, gdy odeszła z TVP i stała się obiektem pożądania dla mediów i reklamodawców, poczuła, że może pozwolić sobie na znacznie większą swobodę w kwestii komercyjnych projektów.
- To dla mnie wielka przyjemność i zaszczyt. Cieszę się więc, że będę mogła przekazywać wartości i wizje, które są mi wyjątkowo bliskie - przyznała Torbicka.
Jesteśmy pewni, że dziennikarka jeszcze nie jeden raz nas zaskoczy!
Zobacz także: Anna Kalczyńska komentuje zmiany w TVP. Co powiedziała o Grażynie Torbickiej?
(fot. Instagram) 