Grammy 2024. Nawet na nią nie spojrzała. Wideo wywołało oburzenie w sieci
05.02.2024 09:07, aktual.: 05.02.2024 10:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy emocje były tak obezwładniające, że można było się zapomnieć i popełnić tak wielką gafę na oczach kamer i tłumów pod sceną? Trudno uwierzyć w to, co zrobiła Taylor Swift.
Za nami 66. rozdanie statuetek Grammy, najważniejszych nagród muzycznych, które wchodzą w skład "wielkiej czwórki" razem z Oscarami, nagrodami Emmy i teatralnymi nagrodami Tony. Triumfatorką wieczoru była Taylor Swift, której popularność za oceanem jest olbrzymia. Niedzielnego wieczoru została rekordzistką: aż czterokrotnie w swojej karierze otrzymała Grammy w kategorii Album roku.
To właśnie chwila, w której odbierała tę nagrodę, jest teraz szeroko komentowana w sieci. By ogłosić zwycięzcę w tej kategorii, na scenę wyszła Celine Dion. To było pierwsze publiczne pojawienie się gwiazdy od wielu miesięcy. Piosenkarka pod koniec 2022 roku wyjawiła, że zmaga się z poważną chorobą. Gwiazda cierpi na wyjątkowo rzadki zespół sztywności uogólnionej, zwany również zespołem sztywnego człowieka. Schorzenie charakteryzuje się postępującym sztywnieniem w obrębie mięśni, dodatkowo często można zaobserwować powtarzające się epizody skurczów mięśniowych. Nie wiadomo, czy powrót do śpiewu, występów i nagrywania jest dla Dion w ogóle możliwy.
Gdy tylko zjawiła się na scenie (a było to do końca niespodzianką dla wszystkich zebranych tam i przed telewizorami), wszyscy powitali ją owacją na stojąco. Co zrozumiałe: jest jedną z największych artystek na całym świecie, z ogromnym dorobkiem, wciąż cieszy się szacunkiem branży i miłością milionów fanów. Tymczasem Taylor Swift, odbierając z jej rąk statuetkę, popełniła wielką gafę.
Taylor Swift i Celine Dion na Grammy. Co się stało?
Na wideo, które teraz pojawia się co rusz w sieci, widać, jak Taylor Swift z radością wparowuje na scenę, gdzie przytula się z paroma osobami. Wciąż patrzy na nich, odwrócona tyłem do Dion i odbierająca statuetkę bez żadnego kontaktu wzrokowego z gwiazdą.
Za kulisami obie piosenkarki zrobiły sobie wspólne zdjęcie, jakby na dowód, że wszystko jest między nimi w porządku. Jednak trudno tym zetrzeć fatalne wrażenie, jakie zrobiła Swift. W sieci jeszcze przed niedzielnym wieczorem było dość spore grono osób uważających, że Taylor jest "przereklamowana". Jej ostatni wybryk na pewno nie poprawi jej notowań.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o innych tytułach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.