Grabaż: "świat głupieje w oczach"
Jak się okazuje, nie tylko fanom artystów zaproszonych do udziału w "Superstarciu" trudno zrozumieć, dlaczego ich idole zgodzili się na udział w tak ryzykownym projekcie. W opinii wielu z nich sam występ w telewizyjnych programach to albo akt desperacji albo komercjalizacji (trudno stwierdzić, co gorsze), jednak w przypadku tak fatalnej produkcji jaką jest show TVP2, to dodatkowo blamaż. Grabaż również nie może zrozumieć, dlaczego jego koledzy po fachu dali się na to namówić.
"Wróciłem do hotelu. Włączyłem telewizor, Dwójka. Show 'Superstarcie'... Wśród uczestników: Titus, Szcześniak, Reni Jusis - artyści pełną gębą - biorą udział w konkursie (!!!), telewidze 'głosują', który z artystów ma odpaść... k...a, nie kumam ich... jak nisko można upaść by dać się wciągnąć w takie szkaradziejstwo... siedzę i zadaję sobie pytanie: na ch... im to... propozycji sensownych odpowiedzi: brak... świat głupieje w oczach, brrrrr" - napisał Grabaż na Facebooku (zachowano pisownię oryginalną).
W ostanim wywiadzie produkcję ze swoim udziałem skrytykował też Wojciech Mann.