Gra o tron wraca w kwietniu. HBO ujawniło oficjalną datę premiery
Gra o tron zadebiutuje na ekranach już 14 kwietnia (15 kwietnia w Polsce). Taką informację, wraz z najnowszą zapowiedzią, przekazała telewizja HBO odpowiedzialna za produkcję jednego z najlepszych seriali ostatnich lat.
14.01.2019 | aktual.: 14.01.2019 13:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gra o tron – historia zakończy się w czerwcu
Gra o tron to jeden z najpopularniejszych seriali świata. Już 14 kwietnia w USA, a 15 kwietnia w Polsce zadebiutuje ostatni – ósmy – sezon produkcji. Z wcześniejszych wiadomości wiemy, że będzie się on składał jedynie z sześciu epizodów, co oznacza, że zakończenie tej emocjonującej historii poznamy około 20 czerwca. Każdy z sześciu odcinków ma trwać ponad godzinę, a aktorzy już od dawna zapowiadają, że czegoś takiego widzowie jeszcze nie widzieli.
Reżyserami, tak samo jak dotychczas, będą David Benioff, D.B. Weiss, David Nutter, a także Miguel Sapochnik. W roli producenta i eksperta nad produkcją pracował również George R.R. Martin (autor książek z serii Gra o tron).
Gra o tron – mroczne i intrygujące zapowiedzi
Gra o tron nieustannie podgrzewa krew w żyłach wszystkich fanów, którzy z niecierpliwością wyczekują kolejnych odsłon wydarzeń z Westeros. Jedna z pierwszych zapowiedzi ostatniego sezonu Gry o tron przedstawiała mapę Westeros, którą stopniowo pokrywał mróz. Następny urywek dotyczył sceny, na którą czekają rzesze fanów – spotkanie Deneris i Johna Snowa z Arią i Sansą w Winterfell.
Najnowsza zapowiedź mrozi krew w żyłach. Na kolejnych scenach Aria, Sansa oraz John przemierzają podziemia Winterfell, gdzie pochowani są ich przodkowie. Na końcu korytarza docierają do miejsca, w którym znajdują własne nagrobki. W tle rozciąga się mroźny dym, a John i Aria przygotowują się do walki. Takie sceny sprawiają, że najwierniejsi fani produkcji już teraz nie mogą spać, ponieważ ich myśli zaprząta ta niezwykła historia.