"Gra o tron": Gwendoline Christie tylko na ekranie wygląda jak mężczyzna

Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie. Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

W jej przypadku pozory mylą!
Źródło zdjęć: © AFP

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© HBO

* To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci. - Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów. Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami. Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe. A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania,
które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry. Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie. Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną! KJ/AOS
*

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© ONS.pl

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

/ 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

10 / 10W jej przypadku pozory mylą!

Obraz
© AFP

To ona uważana jest za jedną z najbrzydszych serialowych bohaterek. W rolę mało urodziwej Brienne wciela się Gwendoline Christie. Mimo że w "Grze o tron" bliski jest jej męski styl ubioru, w prawdziwym życiu jest przeciwieństwem granej przez siebie postaci.

- Jestem kobietą i chcę wyglądać atrakcyjnie. Muszę czuć, że daję z siebie wszystko, by tak się stało. Tylko wtedy jestem w stanie siebie zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.

Swoje postanowienie od lat wprowadza w czyn. Na co dzień nie stroni od dziewczęcych sukienek oraz seksownych kreacji z wycięciami.

Podczas gali wręczenia nagród Gildii Aktorów Filmowych pojawiła się w czerwonej, wiązanej na szyi sukni w stylu Marilyn Monroe. Tego wieczoru wyglądała nad wyraz kobieco i pociągająco. W jej przypadku nie jest to jednak takie łatwe.

A wszystko dlatego, że natura obdarzyła ją niespotykanym wśród pań wzrostem. Gwiazda produkcji HBO mierzy bowiem aż 197 cm! Możemy tylko sobie wyobrazić, jakie musi mieć problemy ze znalezieniem dla siebie ubrania, które nie wyglądałoby jak pożyczone od młodszej siostry.

Sama zainteresowana nie załamuje się i chętnie podkreśla długie nogi, zakładając kuse sukienki. Chociaż na ekranie nie zobaczymy jej umalowanej, co innego poza kamerami. Nic dziwnego, że wiele osób jest zaskoczonych widząc prawdziwe oblicze Christie.

Zobaczcie, jak Gwendoline prezentuje się na czerwonym dywanie. W takim wydaniu nikt nie ma prawa pomylić ją z mężczyzną!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta