"Gra o tron": do internetu wyciekły pierwsze odcinki serialu
Za nami emisja pierwszego epizodu 5. sezonu "Gry o tron". Jeszcze przed oficjalną premierą do internetu wyciekły cztery odcinki serialu.
13.04.2015 10:37
Bohaterowie kultowej produkcji powrócili na ekrany w nocy z 12 na 13 kwietnia. Pierwszy odcinek wyświetlono o godz. 3.00 nad ranem w HBO i HBO GO - równolegle z emisją w USA.
Dzień przed premierą serial trafił jednak niespodziewanie do internetu. Pierwsze odcinki znaleźć można na stronach wymiany plików. Podobno w ciągu zaledwie trzech godzin ściągnięto je ponad 100 tysięcy razy. Ta liczba nie dziwi fanów, w końcu "Gra o tron" jest jednym z najczęściej nielegalnie ściąganych z internetu seriali.
Nie wiadomo, kto odpowiada za udostępnienie epizodów bez wiedzy twórców. Podejrzewa się, że w sieci pojawiły się prasowe kopie filmów przekazane wcześniej dziennikarzom na potrzeby recenzji.
Wyciek jest wielkim ciosem dla HBO. Chcąc ograniczyć pobieranie pirackich kopii serialu, przedstawiciele stacji w tym roku postanowili udostępnić 5. sezon hitu w 170 krajach jednocześnie. Niestety, ktoś ich uprzedził.
Jak możemy dowiedzieć się z zagranicznych mediów, HBO nie ma zamiaru tak zostawić tej sprawy i chce znaleźć osobę odpowiedzialną za zaistniałą sytuację. Stacja już liczy straty i szuka winnych.
- Niestety, wygląda na to, że wyciekły cztery odcinki nowego sezonu. Przeznaczone były one dla zamkniętej grupy, którą zatwierdziliśmy przed przekazaniem jej tych odcinków. Obecnie aktywnie sprawdzamy, w jaki sposób doszło do tego wycieku - podano w oficjalnym komunikacie.
Przypomnijmy, że w 5. sezonie "Gry o tron" do swoich ról powrócili Peter Dinklage, Lena Headey, Emilia Clarke, Nikolaj Coster-Waldau, Kit Harington, Natalie Dormer, Maisie Williams oraz Sophie Turner.