Górniak ostro o Rusin: "Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś tak ostentacyjnie wykazał ignorancję"
Diwa nie zostawiła na dziennikarce suchej nitki
None
Edyta Górniak jest uważana za jedną z najbardziej kapryśnych gwiazd w polskim show biznesie. Przebieg rozmowy z artystką jest zawsze nieprzewidywalny. Tak samo zresztą, jak jej reakcje na niektóre, zadane przez dziennikarza, pytania - oczywiście, jeśli już wyrazi zgodę na udzielenie mu wywiadu. Pamiętacie, jak przerwała nagranie dla "Dzień Dobry TVN", tłumacząc, że spóźni się na samolot?
- Nie mogę spóźnić na samolot ani też wejść na pokład ostatnia, bo wtedy wszystkie oczy są zwrócone na mnie. Zgadzam się na to, kiedy wychodzę na scenę, ale kiedy wchodzę do samolotu, to nie bardzo - wyjaśniła nieśmiało i w popłochu pożegnała się z widzami, po czym uciekła z kadru.
Artystka niezwykle rzadko pojawia się również w programach śniadaniowych i opowiada o swoim życiu prywatnym. Zdecydowanie chętniej udziela się za pośrednictwem portali internetowych. Dla "Dzień Dobry TVN" zrobiła wyjątek i przybyła do studia, aby pochwalić się swoim najnowszym singlem "Your High".
Wystarczyło jednak nieostrożne pytanie Kingi Rusin, aby mocno wytrącić Górniak z równowagi. Po kilku dniach od wpadki na antenie piosenkarka ostro skrytykowała zachowanie prowadzącej i wytknęła jej brak profesjonalizmu.
AR/AOS