Gigantyczna wpadka TVP. "Wiadomości" zaliczyły hat trick!
Wpadki w programach informacyjnych to chleb powszedni stacji telewizyjnych. Jednak ze świecą szukać programu, w którym pojawiłyby się aż trzy w jednym kadrze. Ta niełatwa sztuka udała się "Wiadomościom".
W sieci rekordy udostępnień bije kadr z weekendowego wydania "Wiadomości". Przedstawia on sierżant Karolinę Seemann z komendy miejskiej policji w Kołobrzegu. Co w tym niezwykłego? Otóż kobieta ze zdjęcia nie jest ani sierżantem, ani się tak nie nazywa, a zdjęcie zostało zrobione w innym mieście.
Jak słusznie zauważył jeden z twitterowiczów, funkcjonariuszka komentująca w "Wiadomościach" sprawę kobiety, która wjechała autem w stację Orlenu, naprawdę nazywa się Alicja Śledziona. Jest podinspektorem i rzeczniczką zachodniopomorskiej policji. Ale to nie koniec pomyłek.
Materiał wykorzystany w reportażu "Platforma obiecuje, ale nie realizuje" autorstwa Macieja Sawickiego nie był też kręcony w Kołobrzegu, a w Szczecinie. Na niekorzyść redaktorów "Wiadomości" przemawia też fakt, że Kołobrzeg ma komendę powiatową, a nie jak podaje TVP, miejską.
Ta sama funkcjonariuszka pojawiła się w materiale TVN24. Tam też została poprawnie podpisana. Kadry prezentujemy poniżej.
