Gessler ostro o właścicielach restauracji: "Jesteście skąpcami i brudasami!"
1
None
Nieopodal poznańskiego rynku mieści się restauracja "Szachownica". Nowi właściciele - Marcin i Konrad, postanowili zachować w menu bretońskie naleśniki gryczane, ale kartę wzbogacili również o dania kuchni polskiej. Jednak ani urozmaicone menu czy młodzi kucharze wygrywający konkursy kulinarne, ani położenie w centrum Poznania nie zapewniło restauracji sukcesu. Zarówno mieszkańcy jak i turyści omiajają to miejsce szerokim łukiem. Przez to z każdym dniem rosło zadłużenie lokalu i nic nie zapowiadało tego, aby w najbliższym czasie sytuacja miała ulec zmianie.
- Gdyby nie karty rabatowe i różne promocje, to w ogóle nikogo by tu nie było - zdradził jeden z kucharzy.
Sęk w tym, że łowców okazji również zaczynało brakować. Właściciele przyznali, że ich utarg z weekendu wynosi około 500 złotych, a aby zapłacić bieżące rachunki i wypłacić pensje pracownikom, potrzebują znacznie większych funduszy.
- Zazwyczaj mieliśmy ruch w weekendy, ale od pewnego czasu nie mamy go już w ogóle - dodał kucharz.
- Zaczynamy mieć naprawdę poważne problemy finansowe. Wszelkie kredyty, które człowiek pozaciągał, trzeba jakoś spłacić. Przychodzimy do pracy i czekamy na jakiegokolwiek gościa - powiedzieli zgodnym chórem gospodarze.
Jak zwykle w takich sytuacjach ostatnią deską ratunku jest Magda Gessler, do której zgłosili się właściciele lokalu. Tylko jak pomóc restauracji, w której nikt nie liczy się z opinią ekscentrycznej gwiazdy TVN?
AR/KM