"Galeria": Ten wypadek otworzy oczy bohaterom

Nieoczekiwanie bohater wraz z wózkiem wpadnie do basenu i zacznie tonąć. Wszystko będzie trwało ułamek sekundy.

Do końca nie wiadomo, czy Woydatt poślizgnął się przypadkowo, czy może celowo rzucił się do wody...

W tej samej chwili do domu wróci jego córka Anita (Julia Pietrucha).

Natychmiast skoczy do basenu na ratunek ojcu. Czy dziewczynie uda się ocalić Woydatta?

Zakulisową ciekawostką tych pełnych napięcia scen jest to, że Tomasz Dedek i Julia Pietrucha zagrali je bez pomocy kaskaderów.

Dwoje członków ekipy wykonało wcześniej próbę. Reżyserowi Jakubowi Miszczakowi zależało na spektakularnych efektach i dramatyzmie akcji.

Tonący, sparaliżowany Woydatt miał wyglądać wiarygodnie – jego ciało musiało bezwładnie tonąć, tak jak to się dzieje w przypadku kogoś, kto nie może się poruszać.

O ile Tomasz Dedek poradził sobie z opanowaniem ruchów w wodzie, sporym wyzwaniem było utrzymanie się na dnie basenu tak, by nie być wypartym przez wodę do góry.

Udało się po kilu próbach. Nakręcono także sugestywne ujęcia podwodne.

Wszystkie te efekty i umiejętności aktorów będzie można podziwiać w odcinkach „Galerii” (TVP 1, godz. 18.45), które będą emitowane od 15 listopada.