Gabi Drzewiecka: niektórzy widzą w niej następczynię Przybylskiej. Kim jest piękność z reklamy?
Modelka z reklamy na co dzień jest dziennikarką
None
Wielu z nas do dziś nie może pogodzić się ze śmiercią Anny Przybylskiej. Aktorka, która w październiku ub.r. przegrała walkę z nowotworem, pozostanie niezastąpiona. Jednak niektórzy widzą jej następczynię w modelce, która podobnie jak przed laty aktorka, reklamuje dziś farby do włosów jednej z marek kosmetycznych.
Czarnowłosa dziewczyna od jakiegoś czasu pojawia się w telewizyjnych spotach i na reklamowych bilbordach. Zdaniem wielu, śliczna modelka przypomina Annę Przybylską, choć nie cieszą ją tego typu porównania.
- Nie zastąpiłam Anny Przybylskiej. Nie można tego porównywać. Wzięłam udział w castingu i jestem jedną z trzech dziewczyn, które zagrały w reklamie. Każda z nas jest tam na równych prawach. Nie jestem twarzą firmy, a jedynie osobą, która wystąpiła w spocie reklamującym jeden z ich produktów, dlatego nie ma tam mojego nazwiska, a jedynie imię- tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem".
Niejaka Gabi może wydawać się jednak znajoma nie tylko ze względu na typ urody zbieżny z tym, jaki miała Przybylska. Modelka na co dzień jest także dziennikarką współpracującą m.in. ze stacją TVN i rozgłośnią Chill Zet. Dla "Dzień dobry TVN" Gabi Drzewiecka przeprowadza wywiady z zagranicznymi gwiazdami muzyki. W radiu prowadzi audycję "Nastaw się na chill out".
Zobaczcie więcej zdjęć ślicznej dziennikarki.
KM