Fryderyki 2023. Szczyl zadzwonił do mamy ze sceny
Podczas 29. gali wręczenia nagród Fryderyki statuetkę w kategorii album roku hip hop odebrał Szczyl. Raper na scenie wyciągnął telefon i zadzwonił do mamy.
W Gliwicach trwa 29. gala Fryderyków. Wydarzenie zgromadziło wiele gwiazd. Część z nich raczy publiczność swoimi występami. A część odbiera statuetki. Jedną z nich w kategorii album roku hip hop otrzymali Szczyl i Magiera za "8171". Nagrodę odebrała pierwsza połowa duetu.
Gdy Szczyl wyszedł na scenę, zamiast wygłaszać mowy czy podziękowania, po prostu wyjął telefon i zadzwonił do mamy. - To wyjątkowo śmieszne, bo przed chwilą wstawiłem na Instagrama post, że niby wygrałem z czyimś Fryderykiem i do mnie dzwoniła z gratulacjami, więc byłoby fajnie jakby odebrała - zaczął.
Gdy mama Szczyla odebrała telefon, powiedział do niej na scenie: - Mamo, wygrałem Fryderyka. Chcesz coś powiedzieć tym ludziom?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Viki Gabor o Roksanie Węgiel: "Bardzo ją lubię"
Kobieta po sekundzie wahania i niedowierzania, powiedziała pełnym dumy głosem: - Synku, gratuluję ci z całego serca!
Po tych słowach publiczność zaczęła wiwatować.