Friz zarabia grube miliony w polskim internecie. Robi to bez wyższego wykształcenia
Karol Wiśniewski, znany jako Friz, jest jedną z najbardziej wpływowych osób w polskim internecie. Zdobył spore grono młodych fanów, którzy są w stanie wydać ogromne pieniądze nawet za papierek po jego lodach. On sam rozkręcił biznes bez wyższego wykształcenia.
13.04.2021 14:45
Karol Friz Wiśniewski ma ponad 4,32 mln subskrypcji na portalu YouTube. Ogromną popularność zdobył dzięki serii vlogów, które nagrywał, gdy był przez rok zamknięty w domu ze znajomymi gwiazdami internetu. Dziś jest jednym z najpopularniejszych polskich youtuberów i influencerów. "Forbes" wymienia go w gronie najbardziej wpływowych Polaków w internecie. Pomysłów na rozkręcenie własnego internetowego biznesu mu nie brakuje.
Niedawno jego Ekipa zaczęła podbijać polską scenę hip-hopową. Single "3KIPA" i "ZAEBYŚCIE" mają razem prawie 50 mln wyświetleń na YT. Friz razem z firmą Koral wypuścił limitowaną serię lodów okraszoną logiem Ekipy.
Młodzi fani oszaleli na punkcie tych lodów i zaczęli masowo wykupować je ze sklepów, głównie ze względu na papierek z logiem. W internecie pojawiły się oferty kupna opakowań, a na portalach społecznościowych padały pytania, gdzie można zdobyć lody. Niektóre opiewają na kosmiczne kwoty. Są ceny wynoszące kilkaset złotych, kilka tysięcy, a nawet zawrotne ćwierć miliona.
Zobacz także
Friza z pewnością taki rozgłos cieszy. Tym bardziej że ma nosa do biznesu bez odpowiednio ukierunkowanych studiów. Mało tego - nauki w szkole wyższej 25-latek w ogóle nie podejmował. Edukację zakończył na technikum.
- Ja jestem ze zwykłego osiedla, musiałem wszystko to sam wypracować, musiałem się tego nauczyć, żeby być przedsiębiorcą. A zakończyłem edukację na technikum, nie mam w tym kierunku wykształcenia. Po prostu odkryłem, jak działa ten algorytm, wiem, jak to zmonetyzować. Obracałem już 10 milionami, teraz planuje wejść na giełdę - mówił w listopadzie u Kuby Wojewódzkiego, u którego pojawi się też w wiosennej edycji razem z Ekipą.
Ekipa była już krytykowana za swoją działalność, m.in. za wejście do branży muzycznej. Friza to jednak nie martwi. Ma ciągłe wsparcie ze strony rodziny. - Moi rodzice są ze mnie dumni. Czasem, jak trzeba, ktoś przypomni mi w odpowiednim momencie, że powinienem się otrząsnąć - przyznał jesienią.
ZOBACZ TEŻ: Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka. Na zawsze zostanie w naszej pamięci