Foremniak i Koroniewska: wspierały się w najgorszych momentach. Teraz wszystko się zmieni?
Kilka lat temu między gwiazdami narodziła się wyjątkowa więź. Sympatia szybko przeistoczyła się w przyjaźń, która w ostatnim czasie została wystawiona na ciężką próbę. Co się stało?
Co się stało?
Lot, którego nie zapomną do końca życia
Małgorzata Foremniak i Joanna Koroniewska przyjaźnią się już od kilku lat. Wspólna praca, rozmowy i plotki przy kawie podnoszą je na duchu. Jak się okazuje, nie tylko zawodowe obowiązki zbliżyły do siebie aktorki.
Wystarczy choćby przypomnieć groźnie wyglądającą sytuację sprzed dwóch lat, kiedy to gwiazdy przeżyły prawdziwą traumę. Cała sytuacja miała miejsce podczas lotu z Warszawy do Szczecina. Gdy samolot zbliżał się do lądowania, pilot otrzymał informację, że ze względu na gęstą mgłę, nie może wylądować.
Maszyna krążyła dwie godziny wokół płyty lotnika, aby ostatecznie zawrócić do Poznania. Później okazało się, że samolot doleciał niemalże na pustym baku.
- Joasia i Małgosia wzięły się za ręce. Widać było, że, podobnie jak reszta, bały się potwornie, miały łzy w oczach. W takich chwilach trudno opanować emocje. (...) Gdy stanęły na ziemi, padły sobie w ramiona i śmiały się ze szczęścia. W Poznaniu na gwiazdy czekał samochód, który zawiózł je do Stargardu – relacjonował wówczas informator "Na Żywo".
Kryzys w związku Joanny i Macieja
W 2012 roku plotkarskie media obiegła informacja, że Joanna Koroniewska rozstała się z wieloletnim partnerem, Maciejem Dowborem. Dziennikarz wyprowadził się z domu, deklarując, że będzie wiódł szczęśliwe życie bez Joasi. Nie brakowało spekulacji, że związał się wtedy z tajemniczą mieszkanką Krakowa. Łączono go także z kilkoma koleżankami z telewizji, jednak prezenter nigdy nie odniósł się do tych plotek.
Przez cały ten czas Joanna mogła liczyć na wsparcie ze strony Katarzyny Dowbor, mamy Macieja. Ale nie tylko ona pomogła Joannie w tych trudnych chwilach.
Małgorzata wspierała przyjaciółkę
Załamana Koroniewska mogła również liczyć na Małgorzatę Foremniak. Jurorka "Mam Talent!" pocieszała przyjaciółkę i wierzyła, że kryzys w jej związku jest jedynie chwilową burzą. I rzeczywiście, miała rację. Po krótkim czasie Joanna i Maciej znów zaczęli tworzyć szczęśliwą rodzinę.
- Małgosia jest dla Joasi jak starsza siostra. Doskonale się rozumieją – cytuje słowa znajomej obu aktorek tygodnik "Rewia".
Nie ma szczęścia w miłości
Życie Foremniak także nie było usłane różami, choć mogłoby się wydawać, że było zupełnie odwrotnie...
Nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Małgorzata uchodzi za jedną z najatrakcyjniejszych kobiet w rodzimym show-biznesie. Trudno natomiast uwierzyć, że wciąż nie odnalazła swojej drugiej połówki. Wszystkie związki gwiazdy kończyły się bolesnym rozstaniem. Joanna Koroniewska nie mogła dłużej patrzeć na rozpacz przyjaciółki i w końcu postanowiła odwdzięczyć się jej za wcześniej okazaną pomoc. W jaki sposób?
Chciała dobrze, ale się nie udało
Była aktorka "M jak miłość" poznała Małgosię z wujkiem swojego partnera, Macieja Dowbora. Tomasz Kokociński jest młodszym bratem Katarzyny Dowbor. Foremniak i biznesmen natychmiast wpadli sobie w oko. Niestety, mimo początkowej namiętności, parze nie udało się zbudować trwałej relacji. Miłosne zawirowania nie przekreśliły jednak przyjaźni aktorek.
Razem w najgorszych chwilach
Gwiazdy wspierały się również podczas najgorszych momentów w życiu. Foremniak w krótkim czasie przeżyła śmierć obojga rodziców. Nie potrafiła pogodzić się z utratą ukochanych osób. Wówczas z pomocą ponownie ruszyła Koroniewska. Joanna jak nikt inny rozumiała ogromny ból, jaki czuła jej przyjaciółka. Była aktorka "M jak miłość" wiedziała, co to znaczy stracić bliską rodzinę. Gdy była jeszcze studentką, pochowała mamę, która przegrała nierówną walkę z rakiem szyjki macicy. Jej doświadczenie pomogło Małgorzacie przetrwać okres żałoby.
A to wszystko przez spektakl
Przyjaźń idealna? Niestety, jak podaje tygodnik "Rewia", wszystko wskazuje na to, że nadszedł kres zażyłości Małgosi i Joasi. A to dlatego, że spektakl, w którym obie występują, wkrótce zostanie zdjęty z afisza. To z kolei oznacza, że gwiazdy nie będą już tak często się spotykać, jak to miało miejsce do tej pory.
- Boli ją, że już nie może liczyć na takie częste kontakty z Joasią jak kiedyś. Czuje się bardzo samotna – powiedziała koleżanka Małgorzaty w rozmowie z gazetą.
Na brak towarzystwa nie może z kolei narzekać Koroniewska, która znalazła już idealną następczynię Foremniak.
To koniec?
Joanna spędza ostatnio bardzo dużo czasu z inną aktorką, Beatą Ścibakówną. Panie wspólnie występują w nowym przedstawieniu "Intryga". Spektakl grany jest kilkanaście razy w miesiącu, więc okazji do spotkań nie brakuje.
- Joasia i Beata bardzo zbliżyły się do siebie. Teraz to Beata jest jej najlepszą przyjaciółką. Zwłaszcza że jest w podobnym wieku co Małgorzata Foremniak i też mogłaby być starszą siostrą Asi – zdradziła informatorka "Rewii".
Czy to oznacza, że przyjaźń Foremniak i Koroniewskiej zawisła na włosku? Miejmy nadzieję, że to jedynie plotki!