Co dalej z "Małymi Gigantami"?
Choć druga edycja "Małych Gigantów" pojawi się na ekranach dopiero wiosną przyszłego roku, już teraz trwają gorączkowe poszukiwania nowego gospodarza show z udziałem najmłodszych. Nikogo bowiem nie powinien dziwić fakt, że Filip Chazjer nie będzie w stanie poprowadzić programu, gdy na każdym kroku towarzyszyłaby mu gromadka rozbrykanych dzieci.
- Nie ma na razie oficjalnych decyzji w tej sprawie, ale dla wszystkich w TVN jest oczywiste, że to konieczność. Filipa po prostu trzeba kimś zastąpić w roli prowadzącego show. Praca z małymi dziećmi za bardzo przypominałaby mu syna. A na to jest za wcześnie - powiedziała "Faktowi" osoba związana ze stacją.
Jak podaje tabloid, w tej chwili najsilniejszymi kandydatami na miejsce Chajzera są Szymon Hołownia i syn serialowego doktora Lubicza z "Klanu", Robert Stockinger. Obaj związani są z TVN-em od wielu lat i znani są z dużego poczucia humoru. Czy któryś z nich rzeczywiście wystąpi w roli prowadzącego, dowiemy się za kilka miesięcy.
AR