Co autor miał na myśli?
Widzowie ostatniej gali z pewnością byli równie zaskoczeni zachowaniem Elżbiety Jaworowicz co my, i pewnie też zadawali sobie pytanie: co chciała powiedzieć gospodyni "Sprawy dla reportera"?
Doświadczona dziennikarka wręczyła Telekamerę w kategorii "Osobowość telewizyjna". Nominowani do nagrody byli: duet znany z programu "Mam talent!" - Szymon Hołownia i Marcin Prokop, Karol Strasburger, Tadeusz Sznuk, Ewa Wachowicz i Michał Olszański.
Zanim jednak Jaworowicz odczytała wyniki (wygrał Tadeusz Sznuk), postawiła publiczności fundamentalne pytanie: czym byłaby telewizja bez osobowości. I obyłoby się bez wpadki, gdyby dziennikarka uznała to za pytanie retoryczne. Niestety, chcąc rozwinąć tę myśl, kompletnie straciła wątek i "odpłynęła" na mównicy. Zupełnie nieporadnie szukając słów, Jaworowicz w końcu wydusiła z siebie coś o pustym pudle...
Cóż, byliśmy naprawdę zaskoczeni, że taka wpadka przydarzyła się właśnie jej, nieustraszonej reporterce. Jak jednak widać, występy na żywo potrafią sparaliżować nawet największych telewizyjnych wyjadaczy.