Po więzieniu nie dostawała żadnych ról. W końcu dostała szansę
Felicity Huffman przed laty była wziętą aktorką filmową i telewizyjną. Ma na swoim koncie nominację do Oscara (główna rola kobieca w "Transamerica") i 180 odcinków kultowego serialu "Gotowe na wszystko". W ostatnich latach prawie wszyscy się jednak od niej odwrócili.
Po więzieniu nie dostawała żadnych ról. W końcu dostała szansę
Wszystko przez aferę łapówkarską, która wybuchła w 2019 r. Huffman przyznała się do winy i zaliczyła krótką odsiadkę w więzieniu. Od tamtego czasu nie dostała żadnej dużej roli w kinie czy telewizji. Dopiero teraz los się do niej uśmiechnął i Felicity Huffman szykuje się do wielkiego powrotu na małym ekranie.
Co to będzie i kiedy Felicity Huffman zaprezentuje się w nowej roli?
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Nowa rola
Jak donosi "The Hollywood Reporter", Felicity Huffman dołączyła do obsady serialu "Criminal Minds: Evolution". To spin-off popularnego cyklu "Criminal Minds" ("Zabójcze umysły"), który był emitowany na kanale CBS w latach 2006-2020. W 2022 r. na Paramount+ pojawił się pierwszy sezon "Criminal Minds: Evolution". Felicity Huffman zagra w kolejnym sezonie, do którego zdjęcia rozpoczęły się w styczniu 2024 r. Premiera nastąpi więc najwcześniej na przełomie 2024/2025.
Felicity Huffman wcieli się w doktor Jill Gideon, która pomaga Jednostce Analiz Behawioralnych FBI w rozwiązaniu tajemniczej zagadki. Jej postać nie będzie pierwszoplanowa, ale ma być silnie powiązana ze znanymi bohaterami, m.in. z Davidem Rossim (Joe Mantegna). Poza tym Jill Gideon jest byłą żoną zmarłego Jasona Gideona (Mandy Patinkin), który pojawiał się na pierwszym planie w "Zabójczych umysłach" w sezonach 1-3.
Felicity Huffman skazana
Felicity Huffman została aresztowana 12 marca 2019 r. w swoim domu w Kalifornii. W pozwie napisano, że aktorka przeznaczyła 15 tys. dol. na łapówkę i sfałszowanie wyniku egzaminu rekrutacyjnego jej córki na wymarzone studia. Wcześniej twierdziła, że kwota została przekazana na cele charytatywne. Kiedy prawda wyszła na jaw, Huffman potwierdziła zarzuty i jeszcze tego samego roku została prawomocnie skazana na 14 dni pozbawienia wolności, 250 godzin prac społecznych i karę grzywny w wysokości 30 tys. dol.
- Z perspektywy czasu wiem, że to była zła decyzja. Ale wtedy czułam, że byłabym złą matką, gdybym tego nie zrobiła. Więc zrobiłam to. Miałam wrażenie, że muszę dać mojej córce szansę na lepszą przyszłość, co oznaczało, że muszę złamać prawo - tłumaczyła się aktorka w 2023 r.