"Farma" Polsatu. Bez prądu, bez ciepłej wody. Można już się zgłaszać

Programy typu reality show przeżywają swój renesans. Na wpół wyreżyserowane formaty, gdzie grupa bohaterów przeżywa "dramaty" i konflikty, to hity wieczornych ramówek. Kolejnym trendem w telewizji utrzymującym się od lat jest pokazywanie życia na wsi ("Rolnik szuka żony", "Rolnicy", "Damy i wieśniaczki"). Polsat postanowił połączyć te dwa przepisy na sukces. Jak?

Kupił licencję do realizacji "Farmy", reality show o grupie ludzi na gospodarstwie rolnym bez dostępu do nowinek technologicznych.

"W programie kilkanaście osób wyrwanych prosto z wygodnego życia w mieście trafi na miesiąc do wiejskiego gospodarstwa bez prądu, bez internetu i bez ciepłej wody. Czy pobyt na łonie natury, pobudki o świcie, opieka nad zwierzętami i zarządzanie hektarami ziemi będą sielanką? Tam nie da się udawać i nie da się niczego ukryć. Trzeba być sobą… i przetrwać!" - czytamy w informacji prasowej.

Co mają robić uczestnicy "Farmy"? Zajmować się gospodarstwem, co jest nie lada wyzwaniem, jeśli nie będą mieć odpowiednich narzędzi i technologii. Poza tym będą czekały ich zadania, także sprawnościowe.

Co tydzień jeden z uczestników będzie musiał opuścić program, zwycięzca otrzyma nagrodę pieniężną. Na stronie programu ruszył już nabór do show. Producent zaznacza, że wymagana jest sprawność fizyczna "powyżej przeciętnej" i dostępność we wrześniu tego roku, gdy mają ruszyć zdjęcia. Jak podają Wirtualne Media, "Farma" pojawi się w ramówce stacji wiosną 2022 roku.