"Familiada" zostaje w TVP. Karol Strasburger może odetchnąć z ulgą

"Familiada" zostaje w TVP. Karol Strasburger może odetchnąć z ulgą
Źródło zdjęć: © AKPA

Program prowadzony przez Karola Strasburgera gości na antenie telewizyjnej Dwójki od 1994 roku. Pomysł zdjęcia "Familiady" z anteny pojawił się już w 2010 roku, wtedy jednak udało się ją uratować. W styczniu 2016 roku, gdy władzę w Telewizji Polskiej przejął Jacek Kurski, na produkcję rodzinnego teleturnieju znów padł blady strach.

Wszystko dlatego, że nowy prezes w swoim pierwszym wystąpieniu zapowiedział, że TVP będzie chciała realizować większość swoich produkcji we własnym zakresie, a część programów emitowanych przez telewizję publiczną (w tym również właśnie "Familiada") jest realizowanych przez zewnętrzne, prywatne spółki. Postanowienie zarządu Telewizji Polskiej było więc realną wizją usunięcia teleturnieju z anteny.

Pod koniec stycznia br. zapadła jednak decyzja o realizacji 45 odcinków, które widzowie obejrzeli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. I co dalej? Znów pojawiły się wątpliwości na temat dalszych losów programu. Głos w sprawie zabrał więc zespół rzecznika prasowego TVP.

- Wciąż trwają prace nad jesienną ramówką Telewizji Polskiej, ale chcemy zdementować medialne doniesienia, jakoby z ramówki TVP2 miał zniknąć teleturniej "Familiada" prowadzony przez Karola Strasburgera - czytamy na wirtualnemedia.pl.

Słowa przedstawicieli stacji potwierdza również Ryszard Krajewski, prezes spółki Astro i producent teleturnieju.

- Umowy z Telewizją Polską na produkcję jesiennego sezonu "Familiady" podpisujemy zawsze w sierpniu i nic mi nie wiadomo, aby taka umowa miała nie być podpisana w tym roku. Jestem zaskoczony, że szczególnie prasa bulwarowa podsyca atmosferę publikując niesprawdzone informacje, jakoby "Familiady" miałoby od jesieni w TVP2 nie być. Co więcej, media te wkładają w usta prowadzącego Karola Strasburgera przeinaczone wypowiedzi. Kolejna edycja "Familiady" będzie na pewno na antenie TVP2 jesienią tego roku. Program ma wciąż niesłabnącą oglądalność. Osoby, które w tej chwili kierują Dwójką świetnie wiedzą, co to jest dobra telewizja i doskonale znają wartość swoich flagowych programów, a do takich należy przecież "Familiada" - podsumował Krajewski w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

Zobacz także: #gwiazdy: Karol Strasburger chciałby znów się zakochać

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta