Stracił pracę w serialu. Dwa oskarżenia o nadużycia na tle seksualnym
F. Murray Abraham pojawił się ostatnio w hicie HBO - "Biały Lotos". Ale zanim widzowie zobaczyli go na bajecznej Sycylii, zagrał w serialu o twórcach gry wideo. Aktor nagle zniknął z serialu. Teraz poznaliśmy powody.
18.04.2023 | aktual.: 18.04.2023 10:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
F. Murray Abraham ma na koncie prawie sto różnych produkcji. Jeszcze do niedawna na takie postaci mówiło się per "legenda". Zagrał m.in. w takich filmach jak "Imię róży", "Nostradamus", "Trzynaście duchów", "Człowiek z blizną", a za rolę Antonio Salieriego w "Amadeuszu" zgarnął Oscara w 1985 r. O aktorze cały czas pamiętają producenci, chętnie obsadzając go w różnych serialach. Grał rozochoconego Barta Di Grasso w ostatnim sezonie "Białego lotosu" na HBO, wcześniej widzowie zobaczyli go w produkcji "Mythic Quest", gdzie wcielał się w twórcę gier wideo, C.W. Longbottoma.
83-letni aktor nagle został zwolniony, o czym media pisały wiosną 2022 r. Studio Lionsgate nie komentowało rozstania z Abrahamem, poza lakonicznym: "nie wypowiadamy się na tematy dotyczące personelu". Aktor też nie wypowiadał się publicznie o nagłym rozstaniu z serialem. Dziennikarze "Rolling Stone" donoszą, że F. Murray Abraham został oskarżony o niewłaściwie zachowanie względem kobiet na planie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje "Rolling Stone", miało dojść do co najmniej dwóch sytuacji, w których aktor zachował się niewłaściwie. Po pierwszym incydencie 83-latek otrzymał ostrzeżenie, by nie zbliżać się do jednej z aktorek serialu. Drugi incydent został zgłoszony Robowi McElhenney'owi, po czym aktor został zwolniony.
W krótkim oświadczeniu dla mediów Lionsgate podkreśliło, że doniesienia o niewłaściwych zachowaniach i nadużyciach są sprawdzane i traktowane bardzo poważnie. Zaznaczyli, że zgodnie z obowiązującymi w firmie zasadami nie komentują jednak szczegółów swoich śledztw.
Murray nie odniósł się do oskarżeń. Produkcja poradziła sobie z jego brakiem na planie. W trzecim sezonie "Mythic Quest" bohaterowie odnajdują napisany przez C.W. Longbottoma liścik, w którym informuje, że jest śmiertelnie chory i chciał odejść na swoich warunkach, zjeżdżając autem z klifu niczym "Thelma i Louise".