Ewa Florczak grała z Cieślakiem. Oddała mu hołd na pogrzebie
Ewa Florczak od lat jest aktywna jako aktorka, ale nie da się ukryć, że dziś pamięta się ją przede wszystkim za sprawą roli sierżant Ewy Olszańskiej z serialu "07 zgłoś się". Co u niej słychać?
12.05.2021 12:17
Ewa Florczak od dawna jest świadoma, że ludzie pamiętają ją tylko z jednego serialu. To właśnie za jego sprawą zaprzyjaźniła się z Bronisławem Cieślakiem, serialowym porucznikiem Borewiczem. Stąd nic dziwnego, że na poniedziałkowym pogrzebie aktora oddała mu hołd.
Co ciekawe, Florczak nie od razu chciała być aktorką. Od dziecka kochała muzykę, śpiewała w zespole bigbitowym. Po liceum chciała udać się na medycynę, ale przestraszyła się zajęć w prosektorium. Wybrała polonistykę na Uniwersytecie Śląskim. Jednak studia porzuciła po pierwszym semestrze. – Niestety, w bibliotece, zamiast skupiać się na lekturze, zwykle rozmawiałam, wygłupiałam się. I dostałam zakaz wstępu do czytelni. A skoro zostałam odcięta od źródeł wiedzy, rzuciłam studia – powiedziała Ewa Florczak w wywiadzie dla "Życie na Gorąco Retro".
Potem trafiła na Wydział Aktorski PWST w Warszawie. Studiowała razem m.in. z Krystyną Jandą. Rolę w "07 zgłoś się" dostała po skończeniu szkoły teatralnej, co przyniosło jej dużą popularność. – Byłam chyba jedyną kobietą na planie, która nie podkochiwała się w Bronku. Jak to się mówi, to nie była moja grupa krwi i do tej pory nie jest. On był moim bardzo fajnym kumplem. Zwierzaliśmy się sobie, mówiliśmy różne rzeczy, bo cały czas byliśmy zdani na siebie. Byliśmy bardzo zakolegowani i tak jest do dziś – wspominała aktorka w jednym z wywiadów dla "Na Żywo".
W następnych latach aktorka grała w "Klanie", "Barwach szczęścia" czy "Na dobre i na złe". Zagrała nawet bardzo małą rólkę w "Smoleńsku" Antoniego Krauzego. Prywatnie była żoną Sławomira Orzechowskiego, aktora znanego z "Rancza" i "Ojca Mateusza". Para doczekała się dwójki dzieci – córki Agnieszki i syna Tomasza.