Ewa Błachnio: trudno pozostać obojętnym na jej wdzięki
Trudno oderwać od niej wzrok
None
Do tej pory żyła w cieniu innych. Choć na polskiej scenie kabaretowej występuje już od kilkunastu lat, częściej mówiło się o jej koleżankach. Popularność przyniosła jej współpraca z grupą Limo. Zagrała w kilku filmach m.in. "W stepie szerokim" czy "Swingu" i jest szczęśliwą laureatką nagrody aktorskiej na 22. Lidzbarskich Biesiadach Humoru i Satyry w Lidzbarku Warmińskim. O kim mowa? O Ewie Błachnio, która coraz śmielej zaznacza swoją obecność w show-biznesie.
Widzowie przecierali oczy ze zdumienia, gdy podczas 17. Mazurskiej Nocy Kabaretowej w Mrągowie pojawiła się ona: piękna, zgrabna brunetka. Choć fani festiwalu znają ją nie od dziś, dopiero teraz dostrzegli w niej gwiazdę. I nie ma się czemu dziwić. Jeszcze do niedawna, gdy występowała z Limo, Błachnio bliżej było do szarej myszki niż seksbomby. Świetnie wcielała się w powierzone jej role, jednak nigdy nie dane jej było zaprezentować całego spektrum swoich kobiecych możliwości.
Na szczęście taki obrazek to przeszłość. Artystka postawiła na solową karierę. Porzuciła ponure stylizacje, ścięła włosy i zaczęła podkreślać atuty sylwetki. Dziś już nikogo nie pozostawia obojętnym na swoje wdzięki, co udowodniła zresztą nie tylko podczas kabaretonu w Mrągowie, ale również Polsat SuperHit Festiwal 2015 w Sopocie. Jesteśmy pewni, że o Ewie Błachnio będzie jeszcze głośno!
Katarzyna Pakosińska o kobietach w kabarecie:
AR
