Eurowizja 2016: emocjonujący finał konkursu. Znamy zwycięzców!
To widowisko, które co roku przyciąga przed ekrany telewizorów miliony widzów w całej Europie. Fani w Polsce trzymali kciuku za piosenkę "Color of Your Life", wykonywaną przez Michała Szpaka. Ci, którzy wierzyli, że może on odnieść sukces, nie zawiedli się. Zapraszamy do przeczytania całej relacji z konkursu.
14.05.2016 | aktual.: 16.05.2016 12:15
Show otworzył pokaz mody w wykonaniu wszystkich wokalistów. Do tej pory żaden kraj nie zdecydował się na tak oryginalną prezentację uczestników konkursu. Michał Szpak tak samo, jak poprzednio, pojawił się w czerwonym płaszczu z czarnymi dodatkami.
O kolejności tegorocznych występów zadecydował szczęśliwy traf. Tym samym finał rozpoczęła wokalistka z Belgi. Reprezentant Polski zaśpiewał z numerem dwunastym.
Uczestnik z Izraela oprócz emocjonującej ballady zdecydował się na dodatkowe efekty specjalne, takie jak animacja z ogniem w tle oraz parę akrobatów wirujących w kole. Doświadczenie z poprzedniego roku wskazuje na to, iż takie zabiegi zwiększają szanse na zwycięstwo. Czy występ Szpaka pomimo braku dodatkowych efektów wizualnych okazał się równie emocjonujący?
Za jego show wszyscy trzymaliśmy mocno kciuki i nie zawiedliśmy się. Wokalista jak zwykle dał z siebie wszystko i widać było, że ponowny występ na eurowizyjnej scenie nie był dla niego już tak stresujący, jak poprzedni. Nie zapomniał również podziękować publiczności za wysłuchanie jego piosenki. Teraz pozostało nam poczekać na wyniki głosowania widzów.
- Za mało piosenki w piosence - podsumował Artur Orzech występ Rosjanina, który jest faworytem tegorocznego konkursu. Wokalista postawił na efekty specjalne, które zdominowały jego show.
Zanim ogłoszono wyniki rywalizacji przyszedł czas na show w wykonaniu Justina Timberlake'a. Wokalista zaprezentował między innymi swój najnowszy singiel pod tytułem: "Can't Stop The Feeling" oraz kilka znanych wszystkim numerów. Bez wątpienia rozgrzał publiczność do czerwoności i pozostawił ją w lekkim niedosycie.
Przyszedł czas na prezentację wyników głosowania. Pierwszy raz w historii konkursu najpierw zostały podane noty przyznane przez jurorów, dopiero później dowiedzieliśmy się, kogo wyróżnili widzowie.
W głosowaniu jurorów najwięcej punktów zdobyła Australia. Zaraz za nią uplasowała się Ukraina. Zupełnie inny werdykt wydała publiczność.
To wielkie zaskoczenie dla wszystkich. Michał Szpak w głosowaniu widzów zajął trzecie miejsce! Najwięcej punktów fani konkursu przed telewizorami przyznali Rosji.
- Konkurs Eurowizji w Sztokholmie wygrała Ukraina. Na drugim miejscu znalazła się Australia, a na trzecim Rosja. Polska uplasowała się na 8 pozycji.
Spodziewaliście się takich wyników? Kto waszym zdaniem zasługiwał na zwycięstwo?