Eurowizja 2016: Edyta Górniak chciałaby reprezentować Polskę w konkursie?

Piosenkarka podgrzała atmosferę wrzucając na swój profil na Facebooku post z logiem konkursu i enigmatycznym opisem, w którym pyta fanów o zdanie… Czyżby rzeczywiście chciała reprezentować nas w Sztokholmie?

Post piosenkarki zaskakująco szybko podchwyciły zagraniczne media. Wspominając jej występ na Eurowizji z 1994 roku i zajęte wtedy przez nią 2. miejsce, rozpisują się na temat jej ewentualnego powrotu na konkursową scenę. Artykuły opublikowało kilka zagranicznych portali, w tym między innymi popularne wśród fanów Eurowizji: "ESC Bubble", "Oikotimes" i "Wiwibloggs". Informację przetłumaczono w kilku językach, m.in. niemieckim, szwedzkim, greckim i angielskim.

Fani wokalistki równie szybko zareagowali nie kryjąc entuzjazmu. Bez względu na wynik (manipulowany zazwyczaj!!!) weź udział i zrób pokaz sztuki!!! Chluba dla Polski i promocja dla Ciebie!!! Edi pokaz ma co Cie stać!!!!czy Uważam że tylko Pani , pani Edyto jest jedynym artystą , który może prezentować nas tam - w dużej mierze w takim tonie wypowiadają się pod postem internauci.

Do konkursu zgłosiło się już ponad dziesięciu artystów, którzy chcą reprezentować Polskę, w tym Maja Hyży, Dorota Osińska czy Michał Szpak. Krajowe Eliminacje będą emitowane na antenie TVP 5 marca 2016 roku.

Czy post Edyty Górniak był tylko pierwszym krokiem? Wokalistka niczego oficjalnie nie potwierdza, ale też nie zaprzecza. Czy wystartuje w preselekcji? Dowiemy się niebawem.