Euro 2020: wpadka włoskiej dziennikarki. Nie miała bielizny?
Podczas mistrzostw europy w piłce nożnej nie tylko sportowcy zapewniają widzom wielkie emocje. Widzowie włoskiej telewizji przecierali oczy ze zdumienia, gdy kamera niedyskretnie uchwyciła to, czego nie powinna.
Euro 2020 ma we Włoszech swoją nową bohaterkę. Jest nią Paola Ferrari, doświadczona dziennikarka sportowa, związana ze stacją RAI od ponad 30 lat. Dobrze znana widzom prezenterka trafiła ostatnio na czołówki tabloidów i kolorowych portali, po tym jak telewizyjne kamery uchwyciły moment przekładania nogi na nogę. W sieci błyskawicznie pojawiły się opinie, że 60-letnia dziennikarka nie miała na sobie bielizny, a kamery zajrzały tam, gdzie nie powinny.
W sieci błyskawicznie pojawiły się fragmenty sportowego studia Euro 2020 telewizji RAI z udziałem Paoli Ferrari, dokumentujące ów wpadkę. Wszystko po to, by każdy sam mógł ocenić to, co widzi.
W mediach społecznościowych pod hasztagiem paola ferrari euro 2020 znajdziemy liczne fragmenty pamiętnego sportowego studia z udziałem doświadczonej prezenterki.
Co było do przewidzenia, wpadka przywołała skojarzenia z kultową sceną z udziałem Sharon Stone z "Nagiego instynktu", a fragment programu stał się wiralem.
Paola Ferrari pytana o komentarz w sprawie zaprzeczyła jednak rzekomej wpadce. Wygląda jednak na to, że z zapewnieniami prezenterki mało kto się liczy, widząc przede wszystkim to, co chce zobaczyć.