Trwa ładowanie...

"Euforia": wszystko, co myślisz o tym serialu, to nieprawda

Seks i narkotyki? Niegrzeczna gwiazdka Disneya? Dziesiątki penisów na ekranie? To wszystko kłamstwa. To nie o tym jest "Euforia".

"Euforia": wszystko, co myślisz o tym serialu, to nieprawdaŹródło: Materiały prasowe
d1jh7ec
d1jh7ec

Dzięki skandalizującym nagłówkom o "Euforii" szybko zrobiło się głośno. Choćby nie wiem, ile lat miał świat, seks wciąż sprzedaje. Więc nic dziwnego, że właśnie tym próbuje "sprzedać" się ten serial. A szkoda, bo "Euforia" mówi o czymś więcej. I mimo Drake'a w roli producenta i "byłej gwiazdki Disneya" w roli głównej, serial Sama Levinsona ucieka od bycia teledyskiem z wyzwoloną młodzieżą. Czas więc porzucić wszystko, co myśleliście na jego temat, zanim koło nosa przejdzie wam prawdziwy diament.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Seks

Tak, istnieje, uczniowie liceum go uprawiają. I owszem, w serialu z większą częstotliwością niż wykazują jakiekolwiek statystyki prawdziwych szkół średnich. Jednak wykasujcie z głowy słodki i radosny obrazek, jaki mogliście wynieść z "Sex Education" Netfliksa, gdzie młodzi ludzie uczyli się na zajęciach o prezerwatywach i żeńskim układzie rozrodczym. W "Euforii" seks nierozerwalnie połączony jest z przemocą: czy jest to gwałt, molestowanie, zemsta, pornografia, zdjęcia w intymnych sytuacjach robione i przekazywane bez czyjejś zgody. Jest absolutnie wszechobecny, do tego stopnia, że cała szkoła wie, kto jest dziewicą, a kto i z kim to dziewictwo właśnie stracił. Popkultura, mass media, społeczeństwo rozseksualizowało nastolatków, a szczególnie nastolatki do tego stopnia, że bohaterka nie rozumie swojego chłopaka, który nie chce iść do łóżka, tylko rozmawiać. To co robisz, z kim, jak, gdzie i ile razy jest wywlekane, oceniane i forsowane. Jeśli jest ci z tym źle, to znaczy, że to z tobą jest coś nie tak. W końcu, jak mówi jednak z uczennic, "to już nie są lata 80."

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Penisy

Ta słynna część ciała, która tak emocjonuje pierwszych recenzentów, pojawia się tak często, jak jeszcze kilka lat temu nagie piersi w filmach ze scenami dla dorosłych. Ich największe nagromadzenie jest w scenie, w której dowiadujemy się, że bohater nie może na nie patrzeć. Związane jest to z jego ojcem, pornografią, traumą z dzieciństwa. Tak, te 30 penisów na wolności to wcale nie orgia na basenie tylko strach i upokorzenie. Bohater "Euforii" mierzy się z mitem wkładanym amerykańskim chłopcom do głów przez społeczeństwo i mass media. Mitem, który nie pozwala mężczyznom czuć i myśleć inaczej, który agresję i dominację równa z męskością.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Narkotyki

Nastoletnia Rue, która jest narratorką tej opowieści, wróciła właśnie z odwyku. Czy zamierza brać? Odpowiada ze śmiechem, że owszem. Ale czy zamysł odwyku nie był odwrotny? Na to już młoda Rue nie ma odpowiedzi. Dragi otępiają ją, odbierają strach, radość, złość i miłość. To dla tego uczucia jest w stanie położyć na szali całe swoje życie i wszystko, co jeszcze ją łączy z innymi ludźmi. Narkotyki w każdej formie są na wyciągnięcie ręki. Dorośli faszerują się hurtowo przepisywanymi lekami, Rue, jej rówieśnicy i młodsze rodzeństwo ma każdy kolor, kształt i wagę na wyciągnięcie ręki. Tytułowa euforia przychodzi niemal od razu, gasi wszystko co niebezpieczne i złe, jest tu i teraz. Kończy się równie nagle, gdy Rue leży pokryta wymiocinami na dywanie.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

O co chodzi?

Chociaż zdjęcia i muzyka w produkcji sprawiają, że nawet wychowani na szybkiej konsumpcji każdej informacji widzowie, będą zachwyceni tym koktajlem, to wciąż pierwsze skrzypce grają tu emocje. Bohaterowie i ich uczucia pisani są tu z niezwykłą subtelnością. Każdy jest tu oprawcą i ofiarą. Gdzie jest ta granica i dlaczego ją przekraczają? Dlaczego zatracają się w haju, agresji i seksie? To nie tak, że "Euforia" nie kiwa palcem mówiąc "zażywasz – przegrywasz". To smutna opowieść o tym, jak straszne może być dorastanie.I nawet jeśli instytucje pomocy i rodzina są blisko, to ciemność jest o wiele bliżej.

Serial "Euforia" w każdy poniedziałek na HBO.

d1jh7ec
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1jh7ec