Emilia Clarke zrobiła tatuaż z "Gry o tron". "Zemdlałam tylko na chwilę"
Rodzice lubiący tatuaże często wybierają wzory nawiązujące do swoich dzieci. Podobnie zrobiła Emilia Clarke, która jest serialową matką smoków.
- Tatuator zadbał, by ta mamuśka NIGDY nie zapomniała o swoich dzieciach – napisała Emilia Clarke pod zdjęciem, na którym pochwaliła się tatuażem na prawym nadgarstku.
31-letnia aktorka nie kryła radości, że jest "Matką smoków na zawsze" i zasugerowała, że przy robieniu tatuażu na chwilę straciła przytomność.
Emilia Clarke, która przed "Grą o tron" zagrała kilka mało istotnych ról ("Dom Hemingway", "Spike Island"), jest kolejną gwiazdą z tatuażem nawiązującym do serialu HBO. Wcześniej zrobiły to serialowe siostry Stark, czyli Maisie Williams i Sophie Turner.
Przypomnijmy, że "Gra o tron" to telewizyjna adaptacja książkowej sagi "Pieśń Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina. Od debiutu w 2011 r. produkcja HBO zgarnęła blisko 300 branżowych nagród i doczekała się siedmiu sezonów. Ósmy, finałowy, trafi na antenę w 2019 r.