Elżbieta II kocha tę rasę psów. Właśnie dostała nowe szczeniaki

Królowa Elżbieta II ma ostatnio spore zmartwienia. Nie dość, że jej mąż, książę Filip, przebywa w szpitalu, to jeszcze Meghan i Harry udzielili wywiadu, który nadszarpnął wizerunek rodziny królewskiej. Brytyjskie media donoszą, że królowa otrzymała dwa psy rasy corgi, co pozwoli jej przejść przez kryzys.

Królowa Elżbieta II uwielbia psy rasy corgi
Królowa Elżbieta II uwielbia psy rasy corgi
Źródło zdjęć: © fot. Getty
Kamil Dachnij

10.03.2021 13:31

Królowa Elżbieta II jest znaną miłośniczką psów corgi. Ta rasa towarzyszy jej od dzieciństwa, gdy po raz pierwszy miała z nią kontakt jeszcze jako księżniczka. Jej ojciec, król Jerzy VI w 1933 r. sprowadził do ich domu pierwszego corgi o imieniu Dookie. Od tamtej pory królowa niemal każdego roku posiadała co najmniej jednego psa tej rasy. Do 2015 r. sama je zresztą hodowała. Jej najsłynniejszym pupilem, obok Susan, czyli suczki, od której zaczęła hodować rasę corgi, był Monty. Pies pojawił się razem z nią i Danielem Craigiem jako Jamesem Bondem w klipie promującym otwarcie Igrzysk Olimpijskich w 2012 r.

Teraz za sprawą "The Sun" wiemy, że królowa została obdarowana dwoma szczeniętami. Jednak jak na razie nie wiadomo, jaka jest ich płeć, ani jak zostały nazwane. Ale miały sprawić monarchini wielką radość. "Królowa jest zachwycona. To nie do pomyślenia, żeby królowa nie miała żadnych corgi. To tak, jakby Tower of London nie miała żadnych kruków. Przebywają w pałacu zaledwie kilka tygodni, ale podobno są urocze i już uczyniły zamek swoim domem. Mówi się, że oba szczeniaki wnoszą do zamku dużo hałasu i energii, podczas gdy Filip jest w szpitalu" – powiedział informator "The Sun".

Ktokolwiek wpadł na pomysł podarowania królowej takiego prezentu, bez wątpienia wybrał dobry moment, bowiem 94-latka mierzy się obecnie z wieloma zmartwieniami. Książę Filip od 16 lutego przebywa w szpitalach. 99-latek kilka dni temu przeszedł operację serca i jak na razie wciąż jest hospitalizowany. Z kolei 7 marca stacja CBS wyemitowała wywiad Meghan Markle i księcia Harry’ego z Oprą Winfrey, w którym padły oskarżenia o rasizm. Meghan wyjawiła m.in., że ktoś z royalsów miał pytać jej męża o kolor skóry ich syna. Dodała także, że to właśnie z tego powodu Archie nie otrzymał tytułów książęcych.

Pałac Buckingham dwa dni po wywiadzie wystosował oficjalne oświadczenie. "Cała rodzina jest zasmucona, dowiadując się, jak trudne były ostatnie lata dla Harry'ego i Meghan. Poruszone kwestie, szczególnie kwestia rasy, są niepokojące" – powiedział m.in. rzecznik.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)