Elizabeth McLaughlin na gali rozdania nagród SAG. Musiała pilnować dekoltu. Sięgał aż do pasa
Elizabeth McLaughlin, 30-letnia gwiazda znana ze "Słodkich kłamstewek" i serialu "Betrayal", stawiła się na 30. ceremonii wręczenia nagród Gildii Aktorów Ekranowych, amerykańskich nagród filmowych i telewizyjnych. Przyciągała spojrzenia.
Na wydarzeniu pojawiła się cała masa gwiazd. Fran Drescher, przewodnicząca związku zawodowego SAG-AFTRA (Gildia Aktorów Ekranowych-Amerykańska Federacja Artystów Telewizyjnych i Radiowych) była zachwycona faktem, że artyści mogli spotkać się na gali i celebrować swoje święto po długim czasie strajkowania. Tych nie brakowało.
Emily Blunt wyglądała obłędnie w czerwonej kreacji z głębokim dekoltem, a Margot Robbie w oryginalnej mini. Zamieszanie zrobił też Pedro Pascal, ale w jego przypadku nie chodziło o stylizację, a przynajmniej nie tylko. Aktor odebrał nagrodę za najlepszą rolę w serialu dramatycznym w rozpiętej koszuli i, jak sam przyznał ze sceny, "trochę pijany".
Elizabeth McLaughlin, aktorce nieco mniejszego formatu, również udało się przyciągnąć wzrok reporterów. 30-latka miała na sobie odważną, ale nadal bardzo szykowną suknię.
Zobaczcie!
Trwa ładowanie wpisu: instagram