Była gwiazdą TVP. Nagle zniknęła. Tak dziś wygląda

Elisabeth urodziła się 2 grudnia 1978 r. w stolicy Francji. Jej matka jest Polką, a ojciec Francuzem, choć dziadkowie ze strony ojca pochodzą z Makowa Podhalańskiego. W programie "Europa da się lubić" wystąpiła u boku innych obcokrajowców mieszkających od lat w Polsce: Kevina Aistona i Stefana Möllera z "M jak miłość", Conrado Moreno z "Tańca z gwiazdami" itd.

Elisabeth Duda dorastała w Paryżu, gdzie zrobiła maturę i przez dwa latach studiowała na Wydziale Stosunków Międzynarodowych. Po tym czasie doszła do wniosku, że to nie dla niej i zdecydowała się szukać szczęścia i satysfakcji zawodowej w Polsce.

Zdawała na wydział operatorski PWSFTviT w Łodzi. Za namową dyrektora uczelni przeniosła się jednak na aktorstwo, które ukończyła z wyróżnieniem.

Wkrótce pojawiła się propozycja wzięcia udziału w programie "Europa da się lubić", która otworzyła jej drzwi do kariery. W 2008 r. pokazała swój talent na parkiecie 7. edycji "Tańca z gwiazdami", gdzie zajęła 5. miejsce. Popularność Dudy wykorzystał "Playboy", który namówił aktorkę do rozbieranej sesji. Zgodziła się i trafiła na okładkę.

Później była zapraszana do współprowadzenia wielu programów w radiu i telewizji, m.in. "Projekt Plaża" w TVN, "Goście, goście" w TVN Warszawa oraz "Piękniejsza Polska w Unii Europejskiej" w TVP. Jednak jej największą miłością wciąż pozostało aktorstwo. Zagrała gościnnie w kilku serialach.

Po kilku latach nieobecności przypomniała o sobie w 2016 r. epizodyczną rolą w "Na dobre i na złe".

- Muszę przyznać, genialny szpital. Wczoraj przepuklina, a dziś jak gdyby nigdy nic. A tak na serio, przemiła ekipa. Chyba zacznę oglądać "Na dobre i na złe" - pisała na Facebooku.

Choć przez kilka lat była na topie w Polsce, dziś jest znana przede wszystkim francuskiej widowni. Ostatnio zagrała we francuskiej komedii romantycznej "Poznajmy się jeszcze raz", miniserialu "Les sauvages" i dramacie "L'étreinte", który trafi na ekrany w przyszłym roku.