Głęboki dekolt
Elżbieta postawiła na oryginalny garnitur. Zaprezentowała się w zestawie złożonym ze spodni, które ładnie podkreśliły nogi, i marynarki w identycznym odcieniu turkusu. Do tego szpilki, które, dzięki jasnemu kolorowi, optycznie wysmukliły sylwetkę gwiazdy.
Jednak oczy wszystkich i tak wędrowały ku górze. Tym bardziej, że aktorka pozowała do zdjęć, trzymając w dłoniach poły marynarki na wysokości dekoltu. Spod okrycia wyglądał błyszczący top, a może gorset? Jedno jest pewne - zrobiono wszystko, aby wydobyć wizerunkowe atuty Romanowskiej. Było zmysłowo, jednak w granicach dobrego smaku.