Ekipa 'Londyńczyków' została aresztowana!

Reżyser, jego asystent i jeszcze jeden członek zespołu trafili za kratki ze względu na głośne zachowanie i zbytnie upojenie alkoholowe. Policję wezwali pozostali goście lokalu oraz jego obsługa.

Członkowie serialowej ekipy zostali przewiezieni na pobliski komisariat, gdzie spędzili noc. Dostali upomnienie i zostali wypuszczeni.

Przez incydent z policją wyszły na jaw trzymane w tajemnicy szczegóły związane z drugą serią produkcji...

Do aresztowania doszło 116 kilometów od Londynu, w miejscowości Eastbourne w hrabstwie East Sussex. A więc część zdjęć była realizowana poza Londynem.

Podejrzewa się, że nowe miejsce na prowincji zostało wybrane ze względu na oszczędności, do jakich zmuszona jest Telewizja Polska.

Piotr Farfał przyznał, że finanse TVP są w rozkładzie. Fatalna sytuacja TVP odbije się więc nie tylko na pracownikach, ale i na fanach "Londyńczyków".