Edyta Pazura pokazała fotkę w bikini. Takiej rzeźby można tylko pozazdrościć!

 Edyta Pazura kryje pod ubraniami imponujący sześciopak. Pokazała go na Instagramie
Edyta Pazura kryje pod ubraniami imponujący sześciopak. Pokazała go na Instagramie
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

04.04.2023 12:19, aktual.: 04.04.2023 13:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To się nazywa rzeźba! Edyta Pazura wrzuciła ostatnio do sieci zdjęcie z wakacji, na którym pozuje w skąpym bikini. Uwagę przykuwa jej imponująco umięśniony brzuch. Nie da się ukryć, że ten widok robi wrażenie!

Nie tylko Cezary Pazura, ale i jego młodsza małżonka, może pochwalić się efektownym tzw. sześciopakiem. Para najwyraźniej wzajemnie motywuje się do utrzymania sylwetki, na którą solidnie pracuje. Edyta Pazura bowiem nie tylko chętnie chwali się efektami ćwiczeń, ale i tym, jak wyglądają jej treningi.

Niedawno zamieściła na Instagramie krótkie nagranie z siłowni, na którym pokazała zestaw 10. ćwiczeń ułożonych przez profesjonalnego trenera. Składy z użyciem ciężarków, podskoki z taśmą gimnastyczną czy tzw. lifty - to zdaniem Pazury przepis na dobry początek tygodnia, a jednocześnie i na zgrabną figurę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio Edyta Pazura zamieściła na swoim instagramowym profilu wspomnienie z egzotycznych wakacji. Na zdjęciu, którym pochwaliła się w sieci, pozuje w skąpym bikini.

Edyta Pazura pokazała umięśniony brzuch

Uwagę zdecydowanie przyciąga brzuch, na którym wyraźnie widać zarysowane mięśnie. Trzeba przyznać, że ten sześciopak robi wrażenie, a Edyta Pazura ewidentnie jest gotowa na zbliżający się wakacyjny sezon. Czujecie się zmotywowani do ćwiczeń?

Edyta Pazura: kim jest?

Edyta Pazura jest blogerką, fotografką i menadżerką Cezarego Pazury, prywatnie swojego męża. Para pobrała się w 2009 roku i ma troje dzieci, a młodsza o 26 lat partnerka aktora jest jego trzecią żoną.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także