Edyta Herbuś została oszukana przez agentkę. Jak dzisiaj to wspomina?
[GALERIA]
Aktorka wspomina słynną aferę ze swoją agentką. Trzy lata temu w mediach zawrzało. Okazało się, że menadżerka gwiazd, Małgorzata Herde oszukiwała swoje podopiecznie i nie rozliczała się z nimi uczciwie z projektów, które razem realizowały. To była jedna z najgłośniejszych afer w polskim show-biznesie.
Herde regularnie dementowała doniesienia o tym, że oszukuje swoje gwiazdy, ale z czasem menadżerka wycofała się ze świata mediów.
Agentka zajmowała się m.in. Olą Kwaśniewską, Edytą Herbuś i Pauliną Krupińską na początku jej kariery. Jak dzisiaj całe zamieszanie wspomina piękna aktorka, była partnerka Mariusza Trelińskiego?
Przykre doświadczenie
W rozmowie z magazynem "Viva" Edyta Herbuś wyznała, że podczas współpracy z Małgorzatą Herde, zignorowała wiele sygnałów, świadczących o tym, że dzieje się coś niedobrego.
- Dostałam nauczkę. Wtedy to było dla mnie trudne i bolesne doświadczenie, ale dziś wiem, jak bardzo potrzebne. Mogłam usiąść i użalać się nad sobą albo zakasać rękawy i zacząć pracować nad zaufaniem do samej siebie, poczuciem własnej wartości. Wychodziłam wtedy z założenia, że ludzie, którzy deklarują uczciwe zamiary, są uczciwi. Po prostu. I pięknie się na tym przejechałam.
Prawdziwa przyjaźń?
Aktorka myślała o Małgorzacie Herde jak o swojej przyjaciółce:
- Moja ówczesna agentka wydawała się być moją przyjaciółką. Rozpoczęłam tę współpracę w momencie, kiedy wydawało mi się, że nie poradzę sobie sama zawodowo. Nagle spotkałam silną, doświadczoną kobietę, która znała mechanizmy rządzące show-biznesem i dała mi poczucie bezpieczeństwa. Nawet kiedy nie do końca się zgadzałam z jej pomysłami, uznawałam, że wie, co robi, a ja, decydując się na tę współpracę, powinnam konsekwentnie słuchać tego, co mi radzi. Zaufałam jej, a ona mnie oszukała. Powinnam była słuchać przede wszystkim siebie - wyznała Herbuś w "Vivie".
Najgłośniejsza afera w polskim show-biznesie
Małgorzata Herde była współorganizatorką konkursu Miss Polonia. Kiedy na jaw wyszła afera z tym, że menadżerka nie wypłaca pieniędzy swoim podopiecznym, konkurs podupadł. Właśnie dlatego to Paulina Krupińska tak długo dzierżyła koronę miss. Kiedy Herde wycofała się z show-biznesu po całej aferze, wybory nie odbywały się przez trzy lata, ponieważ nie pojawiali się sponsorzy.
Podopieczne Małgorzaty Herde
Agentka zajmowała się nie tylko Edytą Herbuś. Pod jej skrzydłami były między innymi Ola Kwaśniewska, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Sabrina Pilewicz i Paulina Krupińska.
Jak widać, wszystkie panie poradziły sobie doskonale i dzisiaj wiodą prym w polskim show-biznesie.