Edyta Górniak komentuje preselekcje do Eurowizji. Zdradza, jak wyglądały obrady jury
Wybór Blanki na reprezentantkę Polski w konkursie Eurowizji 2023 wzbudził wiele kontrowersji. Edyta Górniak, która była przewodniczącą jury, broni tego wyboru i tłumaczy, jak wyglądały obrady.
28.02.2023 | aktual.: 28.02.2023 09:22
Edyta Górniak była pierwszą reprezentantką Polski na konkursie Eurowizji, gdzie wystąpiła w 1994 r. Piosenką "To nie ja" wywalczyła drugie miejsce. Nic dziwnego, że w tym roku została przewodniczącą jury, które wybierało reprezentanta na najbliższy konkurs.
Faworytem widzów był Jann z piosenką "Gladiator". Temu jednak jury przyznało zaskakująco niskie, bo czwarte miejsce w swojej punktacji. Gdy ta informacja została podana, publiczność w studiu TVP wybuczała werdykt. W głosowaniu widzów na pierwszym miejscu był Jann, a Blanka na drugim. Ale jako że jury przyznało Blance maksymalną liczbę punktów, to ona zwyciężyła.
Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.
Teraz w rozmowie z "Super Expressem" Edyta Górniak tłumaczy się z takiej decyzji. - Decydowałam tylko o swojej punktacji. Nie były to punkty łączone, wynikające np. ze wspólnej dyskusji z jurorami. Każdy oddał swoją kartę punktów, kiedy wychodziłam na scenę, by wykonać "Andromedę". Wszystkie głosy jurorów liczyły się w równym stopniu. Nie miałam decyzyjności ponad innymi głosami, jeśli o to pan pyta. Rola przewodniczącej w preselekcjach to jedynie wyróżniający tytuł i uhonorowanie mojej osoby jako tej, która wywalczyła dla Polski przepustkę na kolejne lata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Górniak uważa, że Blanka będzie idealną reprezentantką. - Blanka, jak zobaczyłam po programie, ma już bardzo dużą rzeszę fanów. Cieszę się dla niej. A utwór, który przygotowała, w mojej ocenie ma bardzo duże szanse na hit w europejskich stacjach radiowych, co może wpłynąć na pomyślne głosowanie w czasie konkursu. Jest współczesny, słoneczny i wakacyjny. Troszkę kokieteryjny i bardzo dziewczęcy, a także szybko się go zapamiętuje, bo ma nośny refren. Blanka jest śliczna i ma charyzmę na scenie. Inaczej mówiąc, jest sporo walorów tego wyboru.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.