Edward Dymek. Przez alkohol stracił wszystko: rodzinę, dom i życie

Choć Edward Dymek wystąpił jedynie w trzech produkcjach, z całą pewnością można go uznać za jednego z najlepszych aktorów dziecięcych lat 70. Zaskakująco dojrzały, nieco introwertyczny stworzył charakterystyczne role w "Abel, twój brat", "Wakacje z duchami" oraz "Podróży za jeden uśmiech". Co się z nim stało?

Rodzina zerwała z nim kontakt
Źródło zdjęć: © EastNews

/ 9Praca w filmie była dla niego odskocznią od codzienności

Obraz
© EastNews

Choć Edward Dymek wystąpił jedynie w trzech produkcjach, z całą pewnością można go uznać za jednego z najlepszych aktorów dziecięcych lat 70. Zaskakująco dojrzały, nieco introwertyczny stworzył charakterystyczne role w "Abel, twój brat", "Wakacje z duchami" oraz "Podróży za jeden uśmiech". W jaki sposób trafił na plan? 13-letni Edzio pojawił się przed kamerą, ponieważ zmusiła go do tego trudna sytuacja materialna. Rodzice młodego aktora ledwo wiązali koniec z końcem, a występy na ekranie były trampoliną do lepszego życia i szansą na godziwy zarobek. - Wychowałem się na wrocławskim Brochowie, w cygańskiej dzielnicy zapomnianej przez Boga. Mama Marianna nie pracowała, zajmowała się domem. Ojciec Stanisław był kolejarzem. W domu się nie przelewało, a film to była odskocznią od szarego i biednego życia – przyznał Dymek w jednym z wywiadów. Zarówno krytycy jak i widzowie zachwycali się niezwykle utalentowanym chłopcem. Wielu twierdziło nawet, że w przyszłości świat filmu będzie leżał u jego stóp. Niestety,
podobnie jak jego przyjaciel z planu, Henryk Gołębiewski, zamiast kontynuować karierę, zniknął. Co się stało? AR/AOS

/ 9Odnalazł bratnią duszę

Obraz
© TVP/PAP

Już pierwszego dnia na planie filmu "Abel, twój brat" wyznał, że wśród tłumu ekipy odnalazł przyjaciela na całe życie – Henryka Gołębiewskiego.

- Z Filipem Łobodzińskim, z którym zagrałem w dwóch filmach, tylko się kolegowałem. On był z innej bajki, już wtedy znał angielski. A z Heniem bardzo się przyjaźniłem. Gdy kręciliśmy zdjęcia, zawsze spaliśmy w jednym hotelowym pokoju. Raz podarował mi nawet zagraniczną zabawkę, koparkę - powiedział Dymek.

/ 9Miał zadatki na wspaniałego aktora

Obraz
© EastNews

Później przyjaciele spotkali się znów na planie "Podróży za jeden uśmiech". Ostatnią rolą w króciutkiej karierze kilkunastoletniego Edzia był ponowny występ u Stanisława Jędryki, z którym współpracował już przy kręceniu "Wakacji z duchami". Tym razem nastoletni aktor wcielił się w pamiętnego Papuasa, którego na swojej drodze spotykają główni bohaterowie "Podróży za jeden uśmiech".

Mimo świetnych rokowań na karierę aktorską z prawdziwego zdarzenia, młody artysta postanowił zrezygnować z dalszej pracy na planie filmowym.

/ 9Podejrzewano, że popełnił samobójstwo

Obraz
© TVP/PAP

Tak naprawdę niewiele osób wiedziało, co się stało z Dymkiem. Nastolatek zapadł się pod ziemię i zniknął z branży. Dopiero pod koniec lat 70. pojawiła się plotka, że Edward popełnił samobójstwo. Sugerowano, że strzelił do siebie z karabinu na terenie jednostki wojskowej, z której wielokrotnie uciekał. Prawda była jednak zupełnie inna.

/ 9Upadek ideału

Obraz
© EastNews

W 2008 roku dziennikarz "Życia na gorąco" odnalazł 51-letniego wówczas Edwarda Dymka. Okazało się, że aktor mieszkał w zdewastowanej, pozbawionej prądu i kanalizacji ruderze na terenie Brochowa. Otrzymywał jedynie 400 złotych renty, więc na życie musiał zarabiać, zbierając złom. Niektórzy mieszkańcy tej dzielnicy Wrocławia przyznali, że widywali aktora, kiedy odbierał z lokalnej piekarni darmowy chleb.

- Znają mnie tu wszyscy, ale nie każdy wierzy, że byłem kiedyś aktorem. Niektórzy myślą, że moje nazwisko to pseudonim – powiedział kilka lat temu w jednym z wywiadów.

/ 9Wpadł w szpony nałogu

Obraz
© EastNews

Siwy, nieogolony, z drżącymi dłońmi i krzywym nosem, który stał się niechlubną pamiątką po kilku złamaniach, Dymek nie tryskał już energią nastoletniego chłopca z ekranu. I to nie tylko dlatego, że od emisji serialu "Wakacje z duchami" minęło ponad 40 lat. Aktor nigdy nie ukrywał, że jego wielkim nałogiem był wyniszczający organizm alkohol.

/ 9Rodzina zerwała z nim kontakt

Obraz
© EastNews

Dymek przez długi czas nie potrafił pogodzić się ze śmiercią matki. Gdy ból po stracie najbliższej mu osoby stawał się nie do zniesienia, aktor coraz częściej zaczął spoglądać w stronę butelki z alkoholem. W końcu nie wytrzymał i wziął pierwszy łyk trunku. Potem kolejny i znów. Nawet nie zauważył, gdy wpadł w niebezpieczny nałóg. W rezultacie jego żona zerwała z nim wszelki kontakt. Córka Marzena również nie chciała znać ojca alkoholika. Jakby tego było mało, stracił dach nad głową i trafił na ulicę.

/ 9Miał żal tylko do siebie

Obraz
© EastNews

To, w jaki sposób potoczyło się jego życie, zrzuca na swój charakter i usposobienie. Wie, że to przez niego rozpadło się jego małżeństwo i stracił jedyną córkę.

- Miałem krnąbrną, niespokojną naturę, nigdzie nie potrafiłem zagrzać miejsca, ciągle mnie nosiło. Błąkałem się tu i tam, przez ostatnie lata spałem na klatkach schodowych i w altankach działkowych. (...) Mogłem mieć wszystko, a nie mam nic. Może byłem zbyt młody i głupi, aby to zrozumieć i docenić – wspominał po latach.

/ 9Po cichu usunął się w cień

Obraz
© EastNews

Przed śmiercią chciał się jeszcze pożegnać ze swoim jedynym przyjacielem – Henrykiem Gołębiewskim. Niestety, nie zdążył. Edward Dymek zmarł 29 lipca 2010 roku. Skromna uroczystość odbyła się na cmentarzu komunalnym Wrocław Pawłowice.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta