Dziwna rozmowa o "wyrywaniu" Polek. Ta rozmowa, nie powinna się zdarzyć

Na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zasiadła mocna męska reprezentacja. Zaproszono jednego z najpopularniejszych kucharzy w Polsce, Mateusza Gesslera, oraz absolutnego żużlowego kozaka, Bartosza Zmarzlika. Podjęto temat Polek i Francuzek. Ta rozmowa nie powinna się wydarzyć.

Kuba Wojewódzki postanowił zakpić z rządu i to kilka razy
Kuba Wojewódzki postanowił zakpić z rządu i to kilka razy
Źródło zdjęć: © ONS
Magdalena Sawicka

04.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:38

Zanim Kuba Wojewódzki przywitał pierwszego gościa na swojej skórzanej kanapie, we wstępie nawiązał do pandemii oraz do tego, że od jakiegoś czasu jest restauratorem. Opowiedział kilka anegdotek związanych z prowadzeniem restauracji, po czym przypomniał widzom, że Mateusza Gesslera gościł w programie w 2016 r.

Po krótkim, wspominkowym materiale do studia wszedł juror "MasterChefa Juniora" w maseczce, którą po chwili ściągnął. Gospodarz show zapytał, czy jest koronasceptykiem. Mateusz Gessler przyznał, że nie, raczej jest realistą. Natomiast Kuba Wojewódzki przerwał mu i wyparował, że jest "Mateuszosceptykiem", a za chwilę potem nakpił ze szpitala polowego na Stadionie Narodowym. - Wszyscy jesteśmy realistami, nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie nam wystąpić na narodowym – powiedział.

Następnie panowie podjęli temat wieku, wyglądu i zmarszczek, a większość, mniej lub bardziej zabawnych, żartów bazowała na problemach językowych mieszkającego od 20 lat w Polsce Mateusza Gesslera. Po chwili jednak nakierował rozmowę na "znane" nazwisko swojego gościa.

- Czy ja mógłbym zmienić nazwisko na Gessler? – zapytał bez ogródek.

- Ja myślę, że tak. Nawet bym cię przyjął i adoptował. Jeśli chcesz być Gesslerem, to ma swoje plusy, a może mieć minusy. Także zastanów się dobrze, czy nie lepiej zostać Wojewódzkim – odpowiedział znany kucharz.

- Tobie więcej drzwi otwiera nazwisko Gessler, czy zamyka? – dociekał Wojewódzki.

- Myślę, że 50 na 50. Każdy jest kowalem swojego losu – odpowiedział dyplomatycznie gość programu.

Z kolejnego tematu, jak płynnie wybrnąć się już nie dało, ponieważ Wojewódzki zapytał, które kobiety są ciekawsze: Polki czy Francuzki. Mateusz Gessler, bez zastanowienia powiedział, że kobiety z Polski. Prowadzący zaczął drążyć temat, dopytując , na co można wyrwać nasze rodaczki oraz jakie są między tymi narodowościami różnice.

- Polki nie wyrwiesz na Renault – kontynuował gospodarz, nie zamierzając porzucić szowinistycznego tematu.

- Na kotleta też nie – odpowiedział Gessler.

- A Francuzkę wyrwiesz na kotleta? – drążył Wojewódzki.

Wychowujący się we Francji kucharz i restaurator potwierdził i dodał, że na dobre śniadanie jak najbardziej. Gospodarz nie byłby sobą, gdyby znów nie zaczął mówić o sobie. Przyznał, że ma nową, fajną koleżankę w Paryżu i chciałby, żeby jego gość nauczył go podrywu "na gotowanie".

Kolejna część rozmowy znów została zdominowana przez żarty językowe ze ślimakiem w roli głównej. Jednak szybko powrócono do porównywania i stereotypizacji kobiet z Polski i Francji. Kuba Wojewódzki dopytywał, czy są duże różnice w kulturze i otwartości między Polkami i Francuzkami.

- Duża, to jest zupełnie inny świat. Francuskie kobiety są zupełnie inaczej wychowane – powiedział i dodał, że bierze się to z tego, że Francja jest krajem ateistycznym.

Gdy już temat Polek i Francuzek się wyczerpał, panowie zaczęli rozmawiać o motoryzacyjnych zainteresowaniach Mateusza Gesslerach, jedzeniu oraz jego aktorskich aspiracjach. Juror "MasterChefa Juniora" przyznał, że chciałby zadebiutować na dużym ekranie i zagrać kogoś innego niż kucharza. Po tym wątku powitano kolejnego gościa, który zajechał pod kanapy na motocyklu.

Bartosz Zmarzlik, wielokrotny mistrz świata w żużlu, przyznał, że rzeczywiście nazywa się go "Messim" sportów motocyklowych. Rozmowa kręciła się wokół sportu, sukcesu i życiowych priorytetów. Sportowiec sprawiał wrażenie skromnego, ale nie dał się podejść w rozmowie prowadzącemu. Pięknie ripostował docinki gospodarza, a rozmowa miała ciekawe tempo.

Kuba Wojewódzki próbował podjąć jeszcze temat rywalizacji z Robertem Lewandowskim o tytuł "Najlepszego Polskiego Sportowca". Młody żużlowiec zachował się jednak bardzo kulturalnie. Pomimo wygranej z legendarnym piłkarzem, wypowiadał się o nim z szacunkiem.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Zobacz także
Komentarze (138)